|
nie spotkasz mnie już nigdy więcej,nie potrafię dłużej w twoje kłamstwa grać ;)
|
|
|
to bajka, w którą naiwnie wierzę każdego dnia.
|
|
|
Z twoich wielkich słów kręcimy dziś komedię, ty nie musisz grać, ZAWSZE mówisz brednie.
|
|
|
Obiecałeś do końca walczyć o Mnie, jest to 180 stopni odwrotnie.
|
|
|
Nie trzeba mi cichych dni - odwróć się i idź! :)
|
|
|
tyle myślenia o tym, że dzieli nas przepaść
|
|
|
Czy to nadal my? Spójrz - ja miłości dawno nie widzę tu.
|
|
|
On był dla mnie dobry, kochany, zasypywał mnie SMSami, buziakami na dobranoc, troszczył się o mnie - był ideałem. Więc czemu byłam nadal tylko zauroczona? Sama nie wiem. Zakochałam się dopiero wtedy, kiedy on zaczął ode mnie odchodzić. / word
|
|
|
Chciałam więcej, choć miałam już wszystko. Całe szczęście bliżej niż blisko..
|
|
|
Poszła się poprostu "najebać". Na chwilę zapomnieć. Jednak nie mogła. Nawet wódka nie zaćmiła uczuć do NIEGO. Jest pewna, że nawet narkotyk nie zapełniłby tej pustki, która została po jego obojętności. Boi się zaczynać nowy dzień, z obawy, że kiedyś wkoncu usłyszy definitywnie "KONIEC". Sama nie chce tego kończyć. Jest dla niej ważny. Cierpi, ale to nic w porównaniu do tego, co będzie po jego odejsciu. Jak jej pomóc?
|
|
|
|