głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika miloscjedna

dzięki Wam prześlicznie do cholery! :D. teksty abstracion dodał komentarz: dzięki Wam prześlicznie do cholery! :D. do wpisu 28 listopada 2010
niezdarnie  przejechała dłonią po ustach  rozmazując swoją szminkę. gwałtownie przeciągnęła paznokciami po swoich rajstopach  tworząc tym samym niechlujne oczka. poszarpała swoje włosy  burząc idealną fryzurę. ściągnęła swoje zmysłowe szpilki i założyła stare wełniane skarpetki. dopasowaną  małą czarną zamieniła na rozciągnięty sweter.   nadal uważasz  że jestem piękna?   spytała z ironią w głosie. stojącego przed nią  mężczyznę jej życia. ten delikatnie wziął jej dłoń i wraz ze swoją położył po lewej stronie jej klatki piersiowej.   tutaj zawsze będziesz dla mnie  najpiękniejsza.   wyszeptał.

abstracion dodano: 28 listopada 2010

niezdarnie, przejechała dłonią po ustach, rozmazując swoją szminkę. gwałtownie przeciągnęła paznokciami po swoich rajstopach, tworząc tym samym niechlujne oczka. poszarpała swoje włosy, burząc idealną fryzurę. ściągnęła swoje zmysłowe szpilki i założyła stare wełniane skarpetki. dopasowaną, małą czarną zamieniła na rozciągnięty sweter. - nadal uważasz, że jestem piękna? - spytała z ironią w głosie. stojącego przed nią, mężczyznę jej życia. ten delikatnie wziął jej dłoń i wraz ze swoją położył po lewej stronie jej klatki piersiowej. - tutaj zawsze będziesz dla mnie, najpiękniejsza. - wyszeptał.

To  że damy radę  to leży w naszej naturze!    od kogoś   ale nie wiem od kogo !  D

kaarooolinax33 dodano: 27 listopada 2010

To, że damy radę, to leży w naszej naturze! / od kogoś , ale nie wiem od kogo ! ;D

najgorzej jest jak patrzę i czuję to coś.   sama dokładnie nie wiem co   niby cię nie kocham  to skąd k rwa ta zazdrość

kaarooolinax33 dodano: 27 listopada 2010

najgorzej jest jak patrzę i czuję to coś., sama dokładnie nie wiem co, niby cię nie kocham, to skąd k*rwa ta zazdrość

Dzięki Tobie się uśmiecham  mimo że wcześniej tego nie robiłam. To Ty nadajesz sens wszystkiemu co jest dookoła. Kochasz mnie taką jaka jestem. I poprostu chcesz żebym była. I wiesz  że tak będzie już zawsze

youaremydestiny dodano: 27 listopada 2010

Dzięki Tobie się uśmiecham, mimo że wcześniej tego nie robiłam. To Ty nadajesz sens wszystkiemu co jest dookoła. Kochasz mnie taką jaka jestem. I poprostu chcesz żebym była. I wiesz, że tak będzie już zawsze

Każdy łyk słońca  pozbierane w pośpiechu krople rosy i nawinięte na błękitny sznur  wszystkie rozwiane spojrzenia i nie przemijająca chęć bycia już na zawsze w tym idealnym stanie ducha nadają sens krokom. Nieopanowana jeszcze przeze mnie sztuka nie myślenia o Tobie spędza mi sen z powiek. Otulona rozgrzanym od uczuć powietrzem rozpływam sie na wspomnienie wspólnych chwil. Kochanie! Nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę ale każde nasze pożegnanie boli mnie niemiłosiernie i po pięciu minutach serce krzyczy i prosi o jeszcze odrobinę Ciebie. Nienawidzę tych nocy  bezsennych godzin  w których Twojej obecności brakuje najbardziej.

youaremydestiny dodano: 27 listopada 2010

Każdy łyk słońca, pozbierane w pośpiechu krople rosy i nawinięte na błękitny sznur, wszystkie rozwiane spojrzenia i nie przemijająca chęć bycia już na zawsze w tym idealnym stanie ducha nadają sens krokom. Nieopanowana jeszcze przeze mnie sztuka nie myślenia o Tobie spędza mi sen z powiek. Otulona rozgrzanym od uczuć powietrzem rozpływam sie na wspomnienie wspólnych chwil. Kochanie! Nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę ale każde nasze pożegnanie boli mnie niemiłosiernie i po pięciu minutach serce krzyczy i prosi o jeszcze odrobinę Ciebie. Nienawidzę tych nocy, bezsennych godzin, w których Twojej obecności brakuje najbardziej.

i to nieustanne czekanie  napisze  nie napisze. wchodzisz w jego okienko i myślisz ' nie  to on powinien '

youaremydestiny dodano: 27 listopada 2010

i to nieustanne czekanie, napisze, nie napisze. wchodzisz w jego okienko i myślisz ' nie, to on powinien '

jedyne czego żałuję to faktu  że nie zamknęłam Twojego cudownego uśmiechu w słoiku  ani tego jak uroczo mrużyłeś oczy przed słońcem. teraz  podczas tych podłych dni  odkręcałabym ten słoik i napawała się tą nutką szczęścia.

abstracion dodano: 27 listopada 2010

jedyne czego żałuję to faktu, że nie zamknęłam Twojego cudownego uśmiechu w słoiku, ani tego jak uroczo mrużyłeś oczy przed słońcem. teraz, podczas tych podłych dni, odkręcałabym ten słoik i napawała się tą nutką szczęścia.

czekanie na księcia na białym rumaku jest równoznaczne z czekaniem  aż grawitacja uwolni nas ze swoich objęć.

abstracion dodano: 27 listopada 2010

czekanie na księcia na białym rumaku,jest równoznaczne z czekaniem, aż grawitacja uwolni nas ze swoich objęć.

ten beznadziejny stan  kiedy czujesz się jak papierek po cukierku  a wzrokiem musisz wypowiadać słowa  których nie jesteś w stanie wykrztusić przez odrętwiałe usta.

abstracion dodano: 27 listopada 2010

ten beznadziejny stan, kiedy czujesz się jak papierek po cukierku, a wzrokiem musisz wypowiadać słowa, których nie jesteś w stanie wykrztusić przez odrętwiałe usta.

a w weekendy zamykam się w swoim pokoju i piję drogie trunki prosto z butelki. czerwonymi paznokciami drapię po ścianie  zdzierając purpurowy tynk. tańczę jak zdesperowana  a następnie pełna plastikowej euforii kładę się na dywanie i zwijam w kłębek  połykając dziesiątki małych tabletek  które zabierają mnie do mojego osobistego raju. wszystko jest kolorowe  fantastyczne  niemal nie dopisania przyziemnych istotom. następnie budzę się gdzieś  między jedną  a drugą nogą od stołu  kiedy słońce nie śmiało odzywa się przez moje bambusowe rolety. i półprzytomna wstaję  żeby znów zmierzyć się z tym parszywym światem.

abstracion dodano: 27 listopada 2010

a w weekendy zamykam się w swoim pokoju i piję drogie trunki prosto z butelki. czerwonymi paznokciami drapię po ścianie, zdzierając purpurowy tynk. tańczę jak zdesperowana, a następnie pełna plastikowej euforii kładę się na dywanie i zwijam w kłębek, połykając dziesiątki małych tabletek, które zabierają mnie do mojego osobistego raju. wszystko jest kolorowe, fantastyczne, niemal nie dopisania przyziemnych istotom. następnie budzę się gdzieś, między jedną, a drugą nogą od stołu, kiedy słońce nie śmiało odzywa się przez moje bambusowe rolety. i półprzytomna wstaję, żeby znów zmierzyć się z tym parszywym światem.

ah. bo właśnie nie wiedziałam ocb :  . dziękuję! :  teksty abstracion dodał komentarz: ah. bo właśnie nie wiedziałam ocb : >. dziękuję! :* do wpisu 27 listopada 2010
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć