 |
Chcę dowodów na to, że blask w Twoim oku pojawia się tylko na mój widok.
|
|
 |
Od pierwszego spotkania z nim czuła w jego obecności nieodparte, niemal cielesne pragnienie dotyku i towarzyszące temu podniecenie.
|
|
 |
Potem wypowie na głos to, czego już nie zdążyła Mu powiedzieć. Że uwielbiała siadać z Nim razem przy kominku, chodzić z Nim na spacery, czytać książki, leżąc obok Niego na brzuchu. Że mogła z Nim rozmawiać godzinami i milczeć z Nim godzinami.
|
|
 |
Bezczelnie podchodzi i mnie przytula.Jeszcze dodaję do tego jego przesłodkie spojrzenie.Sprawia, że przy nim mam nogi z waty, a brzuch gwałcą motylki..
|
|
 |
I żadne głupie "Będzie dobrze", "Wszystko się ułoży" mi nie pomoże.
|
|
 |
I pomyśleć, że przez chwilę myślałam,
że przestałeś kłamać.
|
|
 |
-mogę wejść ?
-ale musisz mi coś obiecać .
-mam więcej nie grać ? ok
-tak to też ... nie kłam kochanie / z filmu ! ; **
|
|
 |
I obiecaj że nie zranisz /embraceme
|
|
 |
Wymazałem ten samotny świat. Od kiedy kochasz mnie, każdego dnia Nie chcę zmian, podnoszę się przy Tobie. Gdzieś złamany na dnie, czekam aż odpowiesz. Widziałem Twoje oczy, gdy płakałaś w nocy… Przyrzekałaś mi, że to tylko szczęścia łzy.
|
|
 |
Złapał ją delikatnie za ręce, wargami dotknął jej włosów. Pragnęła by ta chwila trwała wiecznie. Objęła jego dłonie mocniej i podniosła głowę do góry zaglądając mu głęboko w oczy. Usmiechnęła się do niego a on odwzajemnił się jej tym samym. Zauważyła, że jego wargi zbliżają się do jej. Pocałował ją pierwszy raz. W tym momencie ona uświadomiła sobie że coś ją z nim złączy, że zakocha się w nim tak bardzo, że nie będzie mogła tego opisać.
|
|
 |
gdy wracam sama wieczorem, przypominam sobie chwile które razem spedzilismy w tym miejscu. bo pamietam każdą.
|
|
 |
Kochanie, bez ciebie jestem nikim, jestem taki zagubiony, przytul mnie
Potem powiedz mi jak okropny jestem ale że mimo tego zawsze będziesz mnie kochać.
|
|
|
|