 |
|
NIECH INNI PATRZĄ, WYGLĄDASZ BOSKO. /pezet
|
|
 |
|
właśnie leci KEVIN sam w domu ! ♥
|
|
 |
|
od kiedy Cię znam, moje oczy wyglądają inaczej.
|
|
 |
|
życie, które zamienia mi w bajkę. Jego uśmiech. codzienna 15.15 i 16.16. paranoja.
|
|
 |
|
kumpela poszła po piłkę do siatki, podczas kiedy ja niezdarnie poprawiałam czapkę mikołaja na głowie. podszedł i dzieliła nas już tylko odległość moich dłoni, które trzymałam na wysokości brzucha. - a ja, dostanę coś od Ciebie? - posłał mi uśmiech. - a co byś chciał? - mruknęłam zaczepnie, a zanim się zorientowałam złapał mnie za ręce ściskając lekko. - dużo. dużo bym chciał. - odparł puszczając mnie z uścisku i wracając do rozgrzewki. znów przywrócił mi mętlik w głowie, znów przyprawił o palpitację serca.
|
|
 |
|
w tle ciche bity małpy i Ty przy moim boku - ekstaza. / fooreveryoung
|
|
 |
|
uwielbiam te szczere rozmowy, gdy patrzysz mi w oczy i wiem, że to co mówisz to nie tylko puste słowa. uwielbiam gdy otulasz mnie ramieniem i delikatnie całujesz w czoło. czuje wtedy, że mogę wszystko. uwielbiam, gdy bierzesz moją dłoń w swoją i ściskasz mocno. uwielbiam z Tobą żartować, śmiać się, nawet kłócić, bo wiem, że żadna kłótnia nie jest w stanie zniszczyć tego, co wspólnie zbudowaliśmy. / fooreveryoung
|
|
 |
|
- gdzie jesteś? - chodzę po galerii. - gdzie? - w biedronce. / grozisz_mi_xd
|
|
 |
|
mikołaj nie potrzebował listu, poczytał mi w myślach. stary, dzięki za Niego, ej.
|
|
 |
|
przez zaufaniem Mu powstrzymywała mnie tylko wizja popełnienia błędu. wyobrażenie o tym, że kiedy ja dam Mu swoje serce, On bezpruderyjnie je zniszczy. w tej niewinnej obawie niechcący zamknęłam miłości drzwi przed nosem. potem już jej nie było.
|
|
|
|