 |
Tak. Nie cierpię, wręcz nienawidzę świąt. Tej sztuczności bycia miłym, tej pustej życzliwości raz w roku, podczas gdy cały rok się opierdalamy nazwzajem. Zaczyna mnie to tłamsić. I to porządnie. / zamknijryjcwaniaku
|
|
 |
święta u babci, cudnie. ;D
|
|
 |
` nie zawsze przegrana musi kończyć się płaczem .
|
|
 |
`nie żałuj, nigdy nie żałuj, że mogłeś coś zrobić w życiu, a tego nie zrobiłeś. nie zrobiłeś, bo nie mogłeś.
|
|
 |
`a dzisiaj udowodniłeś mi, że potrafisz kochać.
|
|
 |
`Jeżeli jakaś dziewczyna jest w stanie mi Cie odebrać to wypierdalaj.
|
|
 |
`bo Twoje spojrzenie rozpierdala mnie od środka.!
|
|
 |
` Pluszowy miś, to Twój konkurent. Macie wiele wspólnego: Obaj jesteście do ściskania, do gniecenia, do serca, do targania. Tylko, że miś jest zawsze przy mnie. 1:0 dla misia.
|
|
 |
`jesteś jedynym facetem, który mnie w ten sposób onieśmiela.. kiedy uśmiechasz się do mnie, czuje że jestem najszczęśliwszą osobą na świecie, ale kiedy już do mnie zagadasz ja nie umiem nic sensownego odpowiedzieć.
|
|
 |
`..Bóg daje nam wiele dróg, ale musimy wybrać tą jedną - właściwą...
|
|
 |
'Zostaw mnie w spokoju, zostaw i daj szanse żyć normalnie! Słyszysz ? Zostaw mnie!' - wrzeszczała bijąc go z całej siły w klatke piersiową. 'Nie chcesz tego, mała.' - odpowiedział cichym pełnym satysfakcji głosem. 'Nie chce dłuzej na Ciebie patrzeć, wynoś się bydlaku!' - łzy napłynęły jej do oczu na tyle, że ledwo go widziała. Nie usłyszała odpowiedzi, oparła się o ściane i zjechała na dół. 'Jak mogłeś mi to zrobić ?! Jak mogłeś po tylu latach tak po prostu pójść do łóżka z ta laską poznaną Ci godzine wcześniej ?' - spojrzała na niego wyczekująco. 'Brak Ci odwagi ?! Byłeś zdolny mi to zrobić, a teraz milczysz ?! Do cholery jasnej powiedz coś!' - wrzeszczała dławiąc się łzami. Klęknął obok niej, odgarnął jej wilgotne od łez włosy, szepnął cicho.. 'Mogłbym teraz zaczać Cie całować, dotykać. Jestem pewien że byś mi wybaczyła, ale nie zrobie tego bo jako do jedynej kobiety mam do Ciebie szacunek. Trzymaj się mała.' - i wyszedł.
|
|
 |
`weź mnie za rękę, zaprowadź do lasu, oprzyj o drzewo i zacznij całować bez opamiętania.!
|
|
|
|