 |
Nasza znajomość to takie świzdu-pizdu, takie chuju- muju na patyku i z kokardką żeby ładnie się prezentowało.
|
|
 |
Bo widzisz, czasem jest tak, że nie mam ochoty wstać z łóżka, a czasem budzę się pełna energii i szczęśliwa... tak to wszystko uzależnione jest od Ciebie .
|
|
 |
Bo w tym cały sens istnienia
Żeby umieć żyć bez znieczulenia...
|
|
 |
To jak jest aktualnie?
Kochasz mnie, lubisz, nie znasz, nienawidzisz?
Poinformuj mnie, bo już się połapać nie mogę.
|
|
 |
Tępić frajerstwo z tysiąca przyczyn,
tysiąca powodów.
|
|
 |
ona zrozumiała, że musi o nim w końcu zapomnieć.on gdy zobaczył
ją z innym poczuł, że tęskni.
|
|
 |
Nie wiem jak wy, ale ja nie lubię paczyć. Lubię sobie patrzyć. /esperer
|
|
 |
Leżę w łóżku, on śpi obok. Po policzkach płyną mi łzy gdy widzę jak w śnie splata nasze palce, jak spokojnie oddycha czasami uśmiechając się jak małe dziecko. Gdybym mogła pewnie płakałabym krwią ,którą wylewa moje serce. Nie kocham go. Boże, wybacz mi, że okłamuję jego i siebie. Nie potrafię już nic czuć, jestem już tylko ciałem. A on tak mocno mnie chcę i chroni. Biedny, nie wie, że nie ma mojej duszy,która wyprowadziła się wraz z miłością,która rok temu wywróciła moje życie do góry nogami. /esperer
|
|
 |
Nazywaj mnie szmatą, kurwą, dziwką, suką. Byleby przed każdym z tych słów znajdowało się określenie 'szczęśliwa'. /esperer
|
|
 |
Mówią mi,że się zmieniłam. Mówią, że mnie nie poznają. Nie przeczę, nie krzyczę, nie wykłócam się. Jedynie myślę sobie 'Boże, a jeśli to prawda? Co jeśli on faktycznie zabił prawdziwą mnie?". /esperer
|
|
 |
Po co kobiecie wady? Po to, zeby eliminować niepotrzebnych męzczyzn ;)
|
|
 |
Najpierw znajdź mózg, potem zagubioną męskość, a na końcu dziewczynę. /esperer
|
|
|
|