 |
-W dupie ci się poprzewracało! -Raczej w sercu. /esperer
|
|
 |
Chcę być szczęśliwa. Zapytam go czy mi pozwoli. /esperer
|
|
 |
Nie jestem "wszyscy" i nie mam na imie "każda" !
|
|
 |
-Uśmiechnij się. -Czemu? -Bo to koniec, a chcę zapamiętać Cię jako uśmiechniętą, a nie żałosną dziewczynę zranioną przez takiego dupka jak ja. /esperer
|
|
 |
Odchodzisz dla mojego dobra? Czekaj, ja strzelę sobie w łeb i zobaczę czy to przyjemne. /esperer
|
|
 |
nie jestem zajebiście idealna , popełniam błędy , krzywdzę ludzi , ale kiedy mówię " przepraszam '' lub '' kocham '' mówię serio , a nie kurwa na niby .
|
|
 |
Ty i tak nie wiesz jak to jest kochać kogoś, kto ciągle Cię rani i zapomina. Nie zdajesz sobie nawet sprawy z tego, że miłość to tylko inny rodzaj śmierci. /esperer
|
|
 |
Krztuszę się sobą. Duszę wspomnieniami. Rzygam teraźniejszością. Spierdoliłam wszystko to co miało jakikolwiek sens, pozwoliłam odejść tym,którzy powinni zostać. Zignorujcie mnie, zignorujcie. Na nic innego nie zasługuję. /esperer
|
|
 |
Pijesz, rzygasz,pijesz,rzygasz i znowu pijesz i znowu rzygasz. Zmęczony? Tak samo męczy ukrywane uczucie. /esperer
|
|
 |
Myślę, że gorsza jest pustka spowodowana tym, że na nikim ci nie zależy niż złamane serce. Gdy jesteś zraniona płaczesz w poduszkę, zagryzasz do krwi wargę, o kimś myślisz, cierpisz za coś, za wspomnienia, za drugiego człowieka. Bez obiektu westchnień jesteś pusta, obojętna. Kładziesz się spać i nie rozmyślasz o tym co zrobić by on cię zauważył. Wstajesz rano i nie uśmiechasz się, bo zaraz go zobaczysz. Niby jest bezpieczniej, bo bez bólu, ale wypalasz się powoli. /esperer
|
|
 |
myślę, że nie powinniśmy naprawiać tego, co pękło między nami. myślę, że powinniśmy zbudować coś nowego.
|
|
|
|