 |
i to o wiele więcej niż mogę udźwignąć
|
|
 |
Klnę, bo boli. Płacze, bo nie daje już sobie rady.
|
|
 |
Tak bardzo chce odpłynąć, tak na zawsze.
|
|
 |
Nie musimy się widywać, bo nawet, gdy zamknę oczy, mam Twój obraz namalowany na powiekach. Nie musimy ze sobą rozmawiać, bo kiedy tylko mocno się skupię, słyszę Twój głos bardzo dokładnie. Nie musisz mnie dotykać, Twój zapach pozostał jeszcze na swetrach, schowanych na dnie szafy. Nie musisz robić nic, ja i tak będę Cię kochać. [ yezoo ]
|
|
 |
Czy warto kochać? To ciągłe nadzieje, że będzie już dobrze. To zawsze są łzy, pokazujące jacy jesteśmy słabi, gdy kochamy. To ciągłe rozczarowania, bo nie możesz być dla niego całym światem. To ciągłe pretensje, że wolał kolegów, że jak zwykle nie miał czasu. To ciągłe przykrości, powodujące rujnowanie optymizmu. To ciągle coś smutnego, przeplatane namiętnością i pożądaniem z chwilami szczęści, które później wydaje nam się złudne. Warto? [forbidden]
|
|
 |
W tym roku zmienię wszystko. Mogę wiele wygrać, ale mogę też stracić. Najwyżej zmienię nazwisko, bym mogła znów się w Tobie zatracić. Nie odpuszczę, bo zbyt często tak robiłam. Spełnię to, co sobie wymyśliłam. [forbidden]
|
|
 |
Nienawidzisz mnie? Proste, to nie jest mi obce!
Zawsze wszystkie dziewczyny były o mnie zazdrosne.
Znam twój problem, rozumiem tą opcję,
ale przestań marudzić, jakbyś wciąż miała okres! ;))
|
|
 |
Taka ma zajawka i takie ma klimaty, kiedy ja się bawię, ty szacujesz straty :)
|
|
 |
pusta szmato, pierdolisz się od rana, liczba obciągnietych kutasów jest ci nawet nieznana. ;))
|
|
 |
to kurewskie zachowanie leży w twojej naturze, od młodości widząc chuje otwierałaś buzie.
|
|
|
|