głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika mikro_milosc

Przyjdź  pocałuj i powiedz  że kochasz. Później możesz zniknąć  ale daj mi chociaż to jedno marne wspomnienie. To lepsze niż codzienna tęsknota za czymś czego nigdy nie doświadczyłam.

magdapolak1998 dodano: 14 luty 2012

Przyjdź, pocałuj i powiedz, że kochasz. Później możesz zniknąć, ale daj mi chociaż to jedno marne wspomnienie. To lepsze niż codzienna tęsknota za czymś czego nigdy nie doświadczyłam.

Bol fizyczny jest okrutny  jednak jest niczym w porównaniu z bólem psychicznym. Słowa mogą zadać większy cios niż cięcia nożem. Bo ran zadanych słowami nie da się zaszyć  wyleczyć. Nie widać ich  ale pozostają do końca życia. Odbijają piętno na nas samych i bolą do ostatniego dnia.

magdapolak1998 dodano: 14 luty 2012

Bol fizyczny jest okrutny, jednak jest niczym w porównaniu z bólem psychicznym. Słowa mogą zadać większy cios niż cięcia nożem. Bo ran zadanych słowami nie da się zaszyć, wyleczyć. Nie widać ich, ale pozostają do końca życia. Odbijają piętno na nas samych i bolą do ostatniego dnia.

No   ja już świętowałam 13   ale 14 też nie zaszkodzi   bo mam dużo powodów     teksty magdapolak1998 dodał komentarz: No , ja już świętowałam 13 , ale 14 też nie zaszkodzi , bo mam dużo powodów ; ( do wpisu 14 luty 2012
Cz 2  Odrywając się od nich cicho szepnął   Wiesz  czasami cię nie ogarniam  i nie rozumiem co robisz. To milczące wejście  napicie się piwa  i kurde nie dokończyliśmy meczu. I za to cię Kocham. Za kreatywność mała. Moja mała  piękna  kreatywna dziewczyno. Jesteś niesamowita.  Zakończył swój monolog gorącym pocałunkiem. Moje serce biło coraz szybciej. Uwielbiałam mu robić takie niespodzianki. Takie gry. To go kręciło. A ja lubiłam patrzeć jak jego zakłopotanie przeradza się w rządzę a potem w czyn. Był wtedy taki jakiego pokochałam. Spontaniczny   jak ja. Bawił się razem ze mną. To było w nas najpiękniejsze. Bawiliśmy się  dlatego było nam tak dobrze.  s.z.w

samotniczka_z_wyboru dodano: 13 luty 2012

Cz 2/ Odrywając się od nich cicho szepnął ,,Wiesz, czasami cię nie ogarniam, i nie rozumiem co robisz. To milczące wejście, napicie się piwa, i kurde nie dokończyliśmy meczu. I za to cię Kocham. Za kreatywność mała. Moja mała, piękna, kreatywna dziewczyno. Jesteś niesamowita." Zakończył swój monolog gorącym pocałunkiem. Moje serce biło coraz szybciej. Uwielbiałam mu robić takie niespodzianki. Takie gry. To go kręciło. A ja lubiłam patrzeć jak jego zakłopotanie przeradza się w rządzę a potem w czyn. Był wtedy taki jakiego pokochałam. Spontaniczny - jak ja. Bawił się razem ze mną. To było w nas najpiękniejsze. Bawiliśmy się, dlatego było nam tak dobrze. /s.z.w

Cz 1  Weszłam do niego do pokoju. Siedział z puszką Perły w ręku oglądając mecz siatkówki. Kiedy mnie zobaczył piwo o mało mu się nie wylało.   Tylko jedno  powiedział. Ja się nie odezwałam. Siadłam obok niego. Pod głosiłam Tv. Wzięłam do ręki jego piwo. Upiłam łyka. Patrzył na mnie jak na wariatkę.  Co ty to..?  próbował zrozumieć.  Odstawiłam puszkę za łóżko. Popatrzyłam się na niego wymownym wzrokiem. Delikatnie położył mnie na łóżku. Jedną rękę położył na karku  drugą na biodrze. Jego usta wędrowały po moich  idealnie do nich pasując. Złapał mnie za nadgarstki. Przytrzymał je na moją głową  nieustannie całując. Drugą ręką zjechał niżej. Lekko podciągnął mi bluzkę i położył dłoń na nagiej skórze.   Mogę?  zapytał.   Sprawdź  odpowiedziałam. Puścił moje ręce. Sam zjechał niżej. Całował mój brzuch. Tak delikatnie. Później znów wrócił do ust.  s.z.w

samotniczka_z_wyboru dodano: 13 luty 2012

Cz 1/ Weszłam do niego do pokoju. Siedział z puszką Perły w ręku oglądając mecz siatkówki. Kiedy mnie zobaczył piwo o mało mu się nie wylało. ,,Tylko jedno" powiedział. Ja się nie odezwałam. Siadłam obok niego. Pod głosiłam Tv. Wzięłam do ręki jego piwo. Upiłam łyka. Patrzył na mnie jak na wariatkę. "Co ty to..?" próbował zrozumieć. Odstawiłam puszkę za łóżko. Popatrzyłam się na niego wymownym wzrokiem. Delikatnie położył mnie na łóżku. Jedną rękę położył na karku, drugą na biodrze. Jego usta wędrowały po moich, idealnie do nich pasując. Złapał mnie za nadgarstki. Przytrzymał je na moją głową, nieustannie całując. Drugą ręką zjechał niżej. Lekko podciągnął mi bluzkę i położył dłoń na nagiej skórze. ,,Mogę?" zapytał. ,,Sprawdź" odpowiedziałam. Puścił moje ręce. Sam zjechał niżej. Całował mój brzuch. Tak delikatnie. Później znów wrócił do ust. /s.z.w

Pamiętam słowa  które zabolały mnie tak strasznie. Co czułam ? Nie pytaj  nieważne.

your_dream.x3 dodano: 13 luty 2012

Pamiętam słowa, które zabolały mnie tak strasznie. Co czułam ? Nie pytaj, nieważne.
Autor cytatu: devenirex3

yeea ! XD teksty your_dream.x3 dodał komentarz: yeea ! XD do wpisu 13 luty 2012
Chciałabym chociaż raz poczuć się najważniejsza.

your_dream.x3 dodano: 13 luty 2012

Chciałabym chociaż raz poczuć się najważniejsza.
Autor cytatu: totalnie_wyjebane

Bo łatwiej coś stracić  a trudniej docenić.

your_dream.x3 dodano: 13 luty 2012

Bo łatwiej coś stracić, a trudniej docenić.

Nie decyduj w złości  nie obiecuj w szczęściu.

your_dream.x3 dodano: 13 luty 2012

Nie decyduj w złości, nie obiecuj w szczęściu.

14 luty  każdy narzeka  a tak naprawdę chcemy być szczęśliwi i spędzić ten dzień z bliską sobie osobą.

your_dream.x3 dodano: 13 luty 2012

14 luty, każdy narzeka, a tak naprawdę chcemy być szczęśliwi i spędzić ten dzień z bliską sobie osobą.

Czasami Chciałabym Nauczyć Się Być Obojętna   Na Błędy   Które Tak Często Popełniasz .Czasami Chciałabym Mieć Serce z Kamienia   Nic Co dzień Czuć W Sobie   Że wciąż Nic Się Nie Zmienia .

magdapolak1998 dodano: 13 luty 2012

Czasami Chciałabym Nauczyć Się Być Obojętna , Na Błędy , Które Tak Często Popełniasz .Czasami Chciałabym Mieć Serce z Kamienia , Nic Co dzień Czuć W Sobie , Że wciąż Nic Się Nie Zmienia .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć