 |
Straciłam wiarę na lepsze jutro.
|
|
 |
Wiem,że On to czyta i na pewno będzie wiedział, że te wpisy są kierowane do Niego. Wszystkie uczucia jakie wylewam Mu na pewno są Mu znane, aż czasami sądzę, że chyba za bardzo.Co pomyśli, co powie.? Nie wiem, i to mnie przeraża./disparais
|
|
 |
Widzę ile błędów już popełniłam, ilu ludzi już zraniłam.
Kurczę się w sobie kiedy widzę ile razy spieprzyłam coś, co naprawdę miało sens, i przyszłość. Ile razy wybrałam złą drogę. Nie umiałam okazywać uczuć, nawet do Niego, wtedy kiedy był przy mnie, znosił moje fochy, ciągłe pretensje, kłótnie o głupiego papierosa. Nigdy Mu nie powiedziałam tego co chciałam, wolałam ukrywać to w sobie. Zgrywałam obojętną./disparais
|
|
 |
Co tak naprawdę do Niego czuję.? Czy chciałabym znów poprzedniego życia z Nim.? To za trudne pytania, nie na tą chwilę, na ten czas. Nie chcę pochopnie żadnych decyzji,miłości. Mimo to, tęsknię za Nim cholernie./disparais
|
|
 |
Bywa, że kuje Cię coś w serce przez parę minut, a później jest już normalnie. Bywa, że bolą Cię kolejne ruchy i w pewnym momencie coś nie pozwala Ci postawić kroku w przód. Bywa, że tęsknisz tak jak ja, wiedząc doskonale, że to i tak bez sensu. Bywa, że coś zaczyna nas łączyć. To ból, tęsknota. To nasze uczucia. / Endoftime.
|
|
 |
Nie stoję w miejscu man, reszta mnie jebie,
Idziemy razem, prosto przed siebie.
|
|
 |
ENEJ♥ Zajebisty klimacik, polecieli po całości! Aż chce się tam wrócić :)
|
|
 |
Moja dusza krzyczy, a serce łaknie pomocnej dłoni. Dłoni, która je przytrzyma, choć na chwilę, byle by nie upadło z hukiem na bruk. Czuję rozszarpywanie organów. Coś właśnie pociąga za żyły, grając na nich niczym na strunach. Powoli wyszarpuje żebra, każdej po kolei ze skruchą i nadzwyczajną delikatnością. Coś obchodzi się ze mną łagodnie. Chce mi dać nadzieję, po czym kruszy kości. Miażdży je z fascynacją i patrzy jak cierpię. Chyba uwielbia, gdy cierpię, gdy w moich źrenicach tkwi już tylko sama pustka. / Endoftime.
|
|
 |
Godzinami mogę słuchać muzyki, a nie twojego bełkotu który mnie chuj obchodzi.
|
|
 |
Widziałam śmierć i dlatego płaczę, gdy widzę, jak z ciała uchodzi dusza, jak zanika uśmiech i nie słyszę już słów. Wokół cisza. / Endoftime.
|
|
 |
Cierpię, gdy upada ktoś mi bliski, a ja upadając wraz z nim, nie sięgam dłonią aby pomóc mu wstać. Bodźce. Ktoś wbija tysiące szpilek w nasze serca i uśmiecha się pod nosem. Jednych serca są nietrwałe. Inni radzą sobie dość dobrze, cierpią w sobie, krwawią, lecz chcą żyć. Chcą żyć, rozumiesz? Pomimo wszystko, pomimo bólu i przeciwnością, po prostu - chcą.. / Endoftime.
|
|
|
|