głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika mijaaaxd

przepraszam  ale myślałam  że takie tam 'skarbie'  'kochanie' 'kotku' i mnóstwo '  ' coś znaczy. no cóż  widocznie Ty masz inny tok myślenia ...   dopdoidoh

dopdoidoh dodano: 12 luty 2012

przepraszam, ale myślałam, że takie tam 'skarbie', 'kochanie' 'kotku' i mnóstwo ';*' coś znaczy. no cóż, widocznie Ty masz inny tok myślenia ... / dopdoidoh

niedługo walentynki. jupii. nie ma to jak widok dziewczyn cieszących się na widok walentynek otrzymanych od koleżanek.  .    dopdoidoh

dopdoidoh dodano: 12 luty 2012

niedługo walentynki. jupii. nie ma to jak widok dziewczyn cieszących się na widok walentynek otrzymanych od koleżanek. -.- / dopdoidoh

Związała włosy w kok  założyła ulubione trampki  włożyła słuchawki w uszy i wyszła. Po drodze kupiła tymbarka. Pod kapslem był napis ' będzie dobrze   '  uśmiechnęła się szyderczo i rzuciła nim o ziemię. Zaczął padać deszcz. Usiadła na murku  łzy zaczęły spływać jej po policzku. Zastanawiała się  po co jej tak cholerna miłość? Czemu On pojawił się kiedy była tak szczęśliwa? .. skuliła nogi  spojrzała niebo i zaczęła wyklinać życie. Cała była przemoknięta. Nie wierzyła już  że kiedykolwiek jeszcze będą razem. Nagłe poczuła ciepło na plecach i znajomy zapach. Odwróciła się i zobaczyła jego. Przykrył ją bluzą  jej ulubioną. On też nie mogł sobie z tym wszystkim poradzić. Nie wytrzymywał bez niej  nie mógł znieść myśli  że ją traci... Usiadł obok niej i ją przytulił. Żadne z nich się nie odezwało  ale oboje wiedzieli że znaczą dla siebie wszystko..  dopdoidoh

dopdoidoh dodano: 12 luty 2012

Związała włosy w kok, założyła ulubione trampki, włożyła słuchawki w uszy i wyszła. Po drodze kupiła tymbarka. Pod kapslem był napis ' będzie dobrze ;)', uśmiechnęła się szyderczo i rzuciła nim o ziemię. Zaczął padać deszcz. Usiadła na murku, łzy zaczęły spływać jej po policzku. Zastanawiała się, po co jej tak cholerna miłość? Czemu On pojawił się kiedy była tak szczęśliwa? .. skuliła nogi, spojrzała niebo i zaczęła wyklinać życie. Cała była przemoknięta. Nie wierzyła już, że kiedykolwiek jeszcze będą razem. Nagłe poczuła ciepło na plecach i znajomy zapach. Odwróciła się i zobaczyła jego. Przykrył ją bluzą, jej ulubioną. On też nie mogł sobie z tym wszystkim poradzić. Nie wytrzymywał bez niej, nie mógł znieść myśli, że ją traci... Usiadł obok niej i ją przytulił. Żadne z nich się nie odezwało, ale oboje wiedzieli że znaczą dla siebie wszystko../ dopdoidoh

kurwa! tak fajnie patrzeć  jak ktoś cierpi ? ...  dopdoidoh

dopdoidoh dodano: 12 luty 2012

kurwa! tak fajnie patrzeć, jak ktoś cierpi ? ... /dopdoidoh

lubie.  P teksty dopdoidoh dodał komentarz: lubie. ;P do wpisu 12 luty 2012
Fineasz i Ferb?  D teksty dopdoidoh dodał komentarz: Fineasz i Ferb? ;D do wpisu 12 luty 2012
nienawidze niedzielnego kaca :

duszesiepowietrzem dodano: 12 luty 2012

nienawidze niedzielnego kaca :|

Nigdy nie znienawidzę kogoś kto nauczy mnie kochać.

mamba.x3 dodano: 12 luty 2012

Nigdy nie znienawidzę kogoś kto nauczy mnie kochać.

podpisz moje wpisy.. teksty veriolla dodał komentarz: podpisz moje wpisy.. do wpisu 12 luty 2012
był szary listopadowy dzień.krople deszczu obijały się o parapet a gałęzie drzew uginały od wiejącego wiatru.kłóciliśmy się kolejny już raz.'podnosisz mi ciśnienie gorzej niż te pierdolone dragi  krzyczał nerwowo chodząc po pokoju.'ja Cię przynajmiej nie zabiję' pyskowałam  łażąc w kółko za Nim.zatrzymał się i przytknął mnie do chłodnej ściany.patrzył na mnie wzrokiem pełnym nienawiści.zaczął krzyczeć po czym zamachnął się uderzając pięścią w ścianę obok mnie.nogi mi się ugięły a przed oczami zrobiło się ciemno.do oczu podeszły mi łzy. nagle oprzytomniał zrozumiał co zrobił.'Jezu przepraszam!' krzyknął przytulając mnie. wyrwałam się z uścisku odchodząc na drugą stronę pokoju.'wyjdź' wyszeptałam.'przepraszam kochanie' powiedział obejmując mnie.odwróciłam się w Jego stronę i krzyknęłam:'wyjdź kurwa! nie miałeś prawa'.wziął kurtkę i trzaskając drzwiami wyszedł.usiadłam na podłodze zalewają się łzami a w głowie miałam obraz przeszłości o której właśnie mi przypomniał. veriolla

veriolla dodano: 11 luty 2012

był szary listopadowy dzień.krople deszczu obijały się o parapet,a gałęzie drzew uginały od wiejącego wiatru.kłóciliśmy się,kolejny już raz.'podnosisz mi ciśnienie gorzej niż te pierdolone dragi- krzyczał,nerwowo chodząc po pokoju.'ja Cię przynajmiej nie zabiję'-pyskowałam, łażąc w kółko za Nim.zatrzymał się,i przytknął mnie do chłodnej ściany.patrzył na mnie wzrokiem pełnym nienawiści.zaczął krzyczeć,po czym zamachnął się uderzając pięścią w ścianę obok mnie.nogi mi się ugięły,a przed oczami zrobiło się ciemno.do oczu podeszły mi łzy. nagle oprzytomniał,zrozumiał co zrobił.'Jezu,przepraszam!'-krzyknął,przytulając mnie. wyrwałam się z uścisku,odchodząc na drugą stronę pokoju.'wyjdź'-wyszeptałam.'przepraszam,kochanie'-powiedział,obejmując mnie.odwróciłam się w Jego stronę i krzyknęłam:'wyjdź,kurwa! nie miałeś prawa'.wziął kurtkę,i trzaskając drzwiami wyszedł.usiadłam na podłodze zalewają się łzami,a w głowie miałam obraz przeszłości,o której właśnie mi przypomniał./veriolla

może kiedyś znajdzie się ktoś  kto uwolni mnie od tych wspomnień. może Jego kolor oczu przysłoni te  które nadal tak mocno kocham. może znajdzie się ktoś kto piękniej będzie mówił o miłości  i piękniej szeptał 'dobranoc'. może będzie miał bardziej delikatny dotyk od Niego i będzie piękniej pachniał. może znajdzie się kiedyś ktoś  kto wymarze mi Go z pamięci.   veriolla

veriolla dodano: 11 luty 2012

może kiedyś znajdzie się ktoś, kto uwolni mnie od tych wspomnień. może Jego kolor oczu przysłoni te, które nadal tak mocno kocham. może znajdzie się ktoś kto piękniej będzie mówił o miłości, i piękniej szeptał 'dobranoc'. może będzie miał bardziej delikatny dotyk od Niego i będzie piękniej pachniał. może znajdzie się kiedyś ktoś, kto wymarze mi Go z pamięci. / veriolla

' moja mama Cię polubi '   stwierdził na jednym z Naszych piewszych spotkań.. ' taak ? czemu tak sądzisz?'   zaciekawiłam się. ' ogarniasz mnie  krzyczysz  a ja się Ciebie słucham. przestałem pić  bo nie lubiałaś telefonów nad ranem po pijaku. nie jaram  bo na ten temat też marudziłaś. zacząłem być miły dla ludzi  a co najważniejsze osiągnąłem przy Tobie spokój  którego tak bardzo potrzebowałem'   powiedział uśmiechając się. patrzyłam na Niego  i w myślach analizowałam każde słowo. faktycznie  zmienił się przy mnie. złapałam Go za rękę : ' cieszy mnie to bardzo '   powiedziałam. ' no widzisz  pozatym pasujemy do siebie  bo jesteś tak samo pojebana jak ja'   powiedział śmiejąc się  i pocałował mnie w policzek.   veriolla

veriolla dodano: 11 luty 2012

' moja mama Cię polubi ' - stwierdził na jednym z Naszych piewszych spotkań.. ' taak ? czemu tak sądzisz?' - zaciekawiłam się. ' ogarniasz mnie, krzyczysz, a ja się Ciebie słucham. przestałem pić, bo nie lubiałaś telefonów nad ranem po pijaku. nie jaram, bo na ten temat też marudziłaś. zacząłem być miły dla ludzi, a co najważniejsze osiągnąłem przy Tobie spokój, którego tak bardzo potrzebowałem' - powiedział,uśmiechając się. patrzyłam na Niego, i w myślach analizowałam każde słowo. faktycznie, zmienił się przy mnie. złapałam Go za rękę : ' cieszy mnie to bardzo ' - powiedziałam. ' no widzisz, pozatym pasujemy do siebie, bo jesteś tak samo pojebana jak ja' - powiedział śmiejąc się, i pocałował mnie w policzek. / veriolla

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć