 |
Potrafię fałszywie się uśmiechnąć. Uwielbiam patrzeć z nienawiścią i pogardą, odzywać się z ironią. Jestem w stanie zrobić ci krzywdę, aby się zemścić. po dniach, tygodniach, latach. kiedy znajdę odpowiednią okazje. Czasem płacze, bo nie mam siły. Śmieje się wtedy kiedy mam ochotę. Wiem, że jeśli ktoś zdradzi raz, zrobi to znowu. Wybaczam, tylko jeśli kocham. Boje się jedynie śmierci lub samotności. Nie jesteś w stanie mnie poniżyć, bo doskonale znam swoją wartość. Nie wymagam od innych tego czemu sama nie potrafiłabym sprostać. Lecz stać mnie na wiele.
|
|
 |
Chciałabym wysłać mu pustego smsa, albo kropkę na gadu. Cokolwiek, żebym choć raz przez minute była główną myślą w jego głowie.
|
|
 |
Podziwiała go i była strasznie o niego zazdrosna. Chciała go mieć tylko dla siebie. Chciała, żeby żadna kobieta nie poznała go bliżej i nie dowiedziała się, jaki jest. Czuła, że każda, która go pozna, także zechce mieć go tylko dla siebie.
|
|
 |
wtargnął w jej życie, nie pytając o pozwolenie...
|
|
 |
I czekając na jakiś Twój ruch,
Czekając wciąż w wiecznej udręce,
Cicho… Coś stłukło się właśnie…
A nie… To tylko me serce…
|
|
 |
Wiesz co boli najbardziej? Chwile kiedy ubieram się w najładniejszą sukienkę, maluje usta najdroższą szminką, piekę najsmaczniejszy sernik i czekam na Twoje przyjście, zapominając że Ty już nigdy nie przyjdziesz.
|
|
 |
- ona Cię nadal kocha.
- wygląda na obojętną.
- a jak Ty byś się zachowywał, gdyby ktoś kogo kochasz, ranił Cię na każdym kroku.? obnosił byś się z taką miłością.? czy chował ją w sobie, tak jak robi to ona.?
|
|
 |
Mam swój różowy świat, w którym żyje od lat .! < 3
|
|
 |
Czy tęsknie ? Tylko gdy oddycham.
|
|
 |
- źle wyglądasz. co się stało ?
- nic takiego. nie zrozumiesz...
- spróbuje.
- a bolały Cię kiedyś wspomnienia ?
|
|
 |
- Cześc, jestem Kubuś.
- Hej, a ja Zuzia.
- Będziesz moją dziewczyną ?
- Pewnie.
I pobiegli razem trzymając się za rączkę na huśtawkę, bo w przedszkolu wszystko było łatwiejsze.
|
|
 |
opowiedziałabym ci o nim wszystko, ale wtedy ty także byś się w nim zakochała.
|
|
|
|