 |
taka mała istotka z nierealnymi marzeniami...
|
|
 |
Z wiatrem będzie mu posyłać pocałunki, wierząc, że wiatr muśnie jego twarz i szepnie mu do ucha, że ona ciągle tęskni i czeka.
|
|
 |
Pierwszą oznaką, że tracisz w sobie dziecko, jest to, że wyrzucasz butelkę po Kubusiu, nie odrywając etykiety.
Zanika dziecięca ciekawość.
|
|
 |
Nie płacz. Ludzie potrafią ranić i odchodzić. Wracać też potrafią, wiesz?
|
|
 |
chciałabym być szczęśliwa, chciałabym znów umieć kochać. No ale jak, skoro Ciebie przestać kochać nie potrafię, a innych nawet jak się bardzo staram, pokochać nie umiem. Każdego porównuję z Tobą. Każdego. I nikt nie potrafi sprawić, że te pieprzone robaczkii zaczynają imprezować w moim brzuszku. Nikt nie potrafi sprawić, że nie śpię przez niego całą noc, tylko TY. Nikt nie ma tak słodkiego uśmiechu jak TY i może nie wiesz, ale kocham kiedy się śmiejesz !. Nikt nie ma tak diabelskiego spojrzenia. I nikt tak świetnie nie wygląda w tej pomarańczowej bluzie jak TY. I chociaż nie mogę z Tobą być, to nikt nie zabroni mi o Tobie śnić !
|
|
 |
Zapytałam dziecko niosące świeczkę:
- Skąd pochodzi to światło?
Chłopczyk natychmiast ją zdmuchnął.
- Powiedz mi, dokąd teraz odeszło - odparł. - Wtedy ja powiem ci, skąd pochodzi
|
|
 |
Uśmiech jest najprawdziwszym, kiedy jednocześnie uśmiechają się oczy
|
|
 |
Jeśli chcesz oglądać tęczę, musisz dzielnie znieść deszcz.
|
|
 |
-Chcę być powodem Twoich uśmiechów. mogę? =)
|
|
 |
- A teraz chodź.
- Ale dokąd?
- Naprzeciw marzeniom...
|
|
 |
W nocy na moim łóżku usiadł ANIOŁ. Rozmawiałam z nim, ale gdy zapytałam o Ciebie ZAMILKŁ!!!! Teraz już wiem ANIOŁY nie lubią mówić o sobie!!! Prawda Aniołku? Dlatego mówię Ci dobranoc i ide dalej śnić, może we śnie mi coś powiesz. może wyjaśnisz mi dlaczego nasz związek tak szybko się skończył? a może znowu będziesz milczał? - nie wiem skąd to mam ale bardzo mi się podoba...
|
|
 |
- kochasz go?
- tak, bardzo.
- więc czemu mu tego nie powiesz?
- wiesz.. to tak jak z gwiazdami. Widzisz je, ale nie możesz ich dotknąć.
|
|
|
|