 |
Gdybyś kiedyś we śnie poczuł, że moje oczy nie patrzą już na Ciebie z miłością, wiedz żem żyć przestała.
|
|
 |
Spokojnie. Już nie płacz. Pokaż no się. Poprawię ci makijaż. Niech ten drań nie myśli, że przez niego płaczesz.
|
|
 |
spotkali się po południu w autobusie,
całowali się spojrzeniami.
uśmiechnęła się z myślą ' będziesz kiedyś mój ? '
|
|
 |
Moje odczucia poszły na bok, już nie potrafię podarować nikomu serca, chciałabym.. lecz chyba nie umiem, boję się jego wyrwania, umycia nim podłogi, podeptania i satysfakcji, że się udało. Pieprze to wszystko, naprawdę zaczyna mi brakować siły na dalsze, jakiekolwiek podboje siebie samej i kogoś.
|
|
 |
Tęsknisz za mną jak za letnim słońcem w zimie,
jak za śniegiem w lecie ?
Tęsknisz za mną tak mocno jak ja za tobą ?
|
|
 |
żyli długo i szczęśliwie, dawno temu w odległej galaktyce.
|
|
 |
proszę, szepnij mi do ucha, że jestem tą na którą czekałeś.
|
|
 |
kurde, czy ja mam na czole napisane drukowanymi literami jak bardzo Cię kocham ? dlaczego wszyscy dookoła pytają mnie o Ciebie ? dlaczego nikt nie wierzy, że ja o Nim zapomniałam ? dlaczego próbujecie mi uświadomić coś co wiem już od tak dawna ? dlaczego ciągle o Nim gadacie ? kurde, dlaczego ? zaraz pękne ze złości !
|
|
 |
chcę być kostką czekolady w Twoich ustach. *.*
|
|
 |
dzisiaj kocham cię jeszcze bardziej niż wczoraj.
nie możesz sobie nawet wyobrazić, jak bardzo kochałam cię wczoraj.
|
|
 |
-Kochasz go?
-Tak.
-Więc dlaczego za nim nie pójdziesz?
-Bo On tego nie chce...
|
|
 |
Najbardziej na świecie chciałabym, żebyś którejś nocy, nie spodziewając się, wyszedł z domu na papierosa, usiadł na schodach, spojrzał w gwieździste niebo i lekko za mną zatęsknił. Żebyś poczuł, że czegoś Ci brakuje, że jednak coś do mnie czujesz. I w końcu odpisał na wiadomość. Kurcze, daj mi wiarę i zaufaj mi... sprzedaj mi ten cholerny bilet do szczęścia.
|
|
|
|