 |
|
Bo alkohol to dziwka, która mi się nie opłaca. Wiem o tym, miałem ją rzucić i za nią nie płakac.
Niby nie chciałem do niej wrócić, to co weekend do mnie wraca.
|
|
 |
|
ty jesteś lepsza niż wszystkie naraz, mów im nara i chodźmy na taras
potrzymaj ja mogę ci nalać, mamy już siebie, możemy spierdalać.
|
|
 |
|
uwielbiam każdą wadę i zaletę tej kobiety. to się nazywa miłość, podobno. podobno, bo ciagle jesteśmy osobno.
|
|
 |
|
czterodniowy melanż zawsze spoko, nie ma lipy jest grubo.! / wiecej_niz_mozesz
|
|
 |
|
płaczę wódką nie łzami, nie rzygam wódką tylko kłamstwami i obietnicami o wspólnej przyszłości, ale zabrakło w tym wszystkim miłości i wytrzymałości, może też akceptacji i walki, a teraz jesteśmy zniszczeni jak stare lalki.
|
|
 |
|
zadaj sobie pytanie czy na tyle jesteś silny aby zmienić w sobie to, co często rani innych?
|
|
 |
|
zadaj sobie pytanie czy na tyle jesteś silny aby zmienić w sobie to, co często rani innych?
|
|
 |
|
gdzie jest ogień, który palił nas? ogień, który palił nas..
|
|
 |
|
Twoja nauczycielka mówi o rapie brzydko
powiedz: trzymaj rap z daleka od mordy, dziwko
|
|
 |
|
spójrz, mam w sobie ogień i lód, dwie strony i lubię obie czuć
|
|
 |
|
nie każdy poda rękę, bo nie każdy to brat
|
|
 |
|
mam nadzieję, że On teraz widzi swoje błędy i nie popełnia ich po raz kolejny.
|
|
|
|