 |
|
Więc wypijmy za ten świat, który nie chce nas teraz
Za ten bit, za ten rap co opętał nas nieraz
Za kobiety, które znasz a nie chcą Cię teraz
I za nie przespane noce gdy opętał nas melanż.
|
|
 |
|
muszę przestać oto walczyć bo jemu nie zależy.:(
|
|
 |
|
czy bardziej cierpi ten kto czeka zawsze czy ten co nigdy nie czekał nikogo?
|
|
 |
|
My, ja i Ty na kliszach stamtąd kiedyś nam zależało bardziej, dzisiaj nie bardzo.
|
|
 |
|
ja nie jestem zabawką, ja czuję jak człowiek.
|
|
 |
|
był moją słabością, więc napluli mi Nim w ryj.
|
|
 |
|
chodź ze mną, podaj mi swą dłoń,
spójrz mi w oczy, chodź wytoczymy nowy tor,
by wróg nas nie zaskoczył, chodź gdy zabije dzwon, wyruszamy o północy na front, bo największy błąd to odstawić broń i się poddać.
|
|
 |
|
jeden na stu?
nie, na milion jedyny.
|
|
 |
|
mówią coś o charakterach i że za ziomami w ogień.
przez jakie 'H' pisze się charakter ?!
Chuju powiedz!
|
|
 |
|
na zawsze ? na zawsze można sobie rękę amputować.
|
|
 |
|
co jest najgorsze ?
chyba obojętność. to koniec związku. wtedy nie możesz o nic zawalczyć, bo po drugiej stronie jest już tylko pustka.
|
|
 |
|
podpale te ulice, niech płoną dziś jak znicze, za każde przepite i przećpane życie
|
|
|
|