 |
|
pachniesz moim marzeniem o wielkiej miłości.
|
|
 |
|
co byś zrobił , wiedząc , że widzisz mnie ostatni raz ? ..
|
|
 |
|
.. mówią , że czekanie boli , że sama miłość boli . No cóż : cholernie boli , i mają rację . Ale w tym momencie oni się poddali i już się nie dowiedzą , jak smakuje wyczekana miłość . / chill.out .
|
|
 |
|
- cześć . - cześć . - co u Ciebie ? - nic specjalnego , muszę iść . . - jak to ? ciągle ' musisz iść ' . co się dzieje , nawet nie mogę z tobą porozmawiać ? nie uciekaj . . - muszę , bo cię kocham . . .
|
|
 |
|
Miałaś kiedyś tak, że specjalnie wracałaś w miejsca które Ci się z nim kojarzą? że czytałaś sms zachowane z sierpnia, że wszędzie szukałaś jego zapachu, jego spojrzenia i jego głosu, miałaś tak, że za każdym razem gdy wracały wspomnienia zwijałaś się z bólu, miałaś tak, że oszukiwałaś cały świąt i wmawiałaś innym, że masz wyjebane? miałaś kiedyś tak, że po pewnym czasie nie umiałaś już płakać? tylko czułaś takie okropne uczucie w środku?
|
|
 |
|
Miałaś kiedyś tak, że specjalnie wracałaś w miejsca które Ci się z nim kojarzą? że czytałaś sms zachowane z sierpnia, że wszędzie szukałaś jego zapachu, jego spojrzenia i jego głosu, miałaś tak, że za każdym razem gdy wracały wspomnienia zwijałaś się z bólu, miałaś tak, że oszukiwałaś cały świąt i wmawiałaś innym, że masz wyjebane? miałaś kiedyś tak, że po pewnym czasie nie umiałaś już płakać? tylko czułaś takie okropne uczucie w środku,
|
|
 |
|
Miałaś kiedyś tak, że specjalnie wracałaś w miejsca które Ci się z nim kojarzą? że czytałaś sms zachowane z sierpnia, że wszędzie szukałaś jego zapachu, jego spojrzenia i jego głosu, miałaś tak, że za każdym razem gdy wracały wspomnienia zwijałaś się z bólu, miałaś tak, że oszukiwałaś cały świąt i wmawiałaś innym, że masz wyjebane? miałaś kiedyś tak, że po pewnym czasie nie umiałaś już płakać? tylko czułaś takie okropne uczucie w środku,
|
|
 |
|
Grunt to nie dać po sobie poznać, że rozpierdala nas od środka.
|
|
 |
|
Moje marzenia spełniają się jej .. / chill.out
|
|
 |
|
byłam dla Niego jak miejsce, z którego mógł odejść, i wrócić, kiedy tylko mu się podobało. byłam jak pielęgniarka - bo opatrywałam Jego rany na sercu. byłam jak psycholog - bo wysłuchiwałam nocami, jak narzekał na wszystko. byłam jak negocjator - gdy stałam między Jego życiem, a Jego samobójstwem. byłam zawsze, i wszędzie - do czasu, aż po koljenym odejściu zatrzasnęłam za Nim drzwi, i wywiesiłam kartę: 'spierdalaj,odszedłeś o jeden raz za dużo'./ veriolla
|
|
 |
|
przedawkowałam rzeczywistość .
|
|
 |
|
Z okazji wieczoru i mego dobrego humoru życzę Ci nocki udanej bardzo smacznie przespanej snów słodziusich i mieciusiej podusi. Kocham Cię spij słodko i śnij o mnie.
|
|
|
|