 |
Łatwiej jest unieść trud, kiedy jest jakiś bóg.
Jakiś punkt zaczepienia, jakiś grunt a nie ziemia,
która ucieka spod nóg prawem przebudzenia.
|
|
 |
Więc chodź ze mną zmieszać dzień z nocą jak farby.
Poczuj głód i zatop w życiu zęby i wargi.
Poczuj ból i zakochaj się w skokach na bungee,
bez bungee, bez jutra, bez odwrotu, bez łaski.
|
|
 |
Wierzę w nas bardziej niż w miłość, bo miłość jest jak człowiek,
chwilą co nie godzi się na to, że musi ginąć.
Powiedz mi to szczerze, chodzi o jakość czy o ilość?
|
|
 |
Budząc się w ciemności bez władzy w ciele i czując trwogę,
nie możesz nawet krzyknąć, coś siedzi ci na piersi.
To trwa chwilę, ta chwila mija ale to chwila śmierci
|
|
 |
Nie jest dobrze, budzę się z myślą by się położyć.
Wszystko co robię, robię byle zrobić,
zarobić tyle by mieć z głowy wkurwioną rodzinę.
Byle do nocy za szmaty zaciągnąć dzień jak rolety i zamknąć oczy.
|
|
 |
Mówią: „wszystko zależy od ciebie” ja nie wiem, może tak
ale jeśli nie, na chuj mieć nadzieję?
|
|
 |
Chcą żebym dorósł pokazując mi foremki jak dzieci
Nie mam chęci się w nie zmieścić
Nie, dzięki, sprzeciw.
|
|
 |
Gdy osiągasz sukces sam, wszyscy chcą go opić,
a gdy toniesz w gównie, patrzą jak się topisz, ludzie.
Ich własna psychologia ich przerasta
Wielu szuka drogi, a tak na prawdę szuka grupy wsparcia
|
|
 |
Wbijam chuj w twój młodzieńczy bunt
Znika, gdy położysz but na trochę cięższy lód.
|
|
 |
Żyć długo i szczęśliwie, to już niemożliwe dla niego,
więc idzie żyć grubo i treściwie, żyje dlatego.
|
|
 |
Uwierz w jego serce zbyt dobre,
gdy naprawde ci zależy słowa potrafią być zbyt ostre.
Zbyt pyszny by wybrać drogi zbyt proste.
|
|
 |
Ten chłopak nie daje się kochać jest zbyt twardy,
mimo wszystko jest zbyt żywy,
bo jak zdechnie będzie zbyt martwy.
Nie daje się lubić zbyt prawdziwy na to.
Zbyt to wkurwia innych, że jest czysty nawet, gdy wyjawia słabość.
|
|
|
|