 |
Nadejdzie czas rozliczeń to podziękuję wrogom tu miłość, nienawiść sypiają wciąż ze sobą. Poczekaj kurwa jeszcze się odkuje, mówię co czuje niczego nie żałuje.
|
|
 |
Ty farmazonie kłamiesz nawet gdy mówisz "dzień dobry".
|
|
 |
Już nie boję się śmierci, ale nie chcę umierać. Nie zawaham się zwrócić z prośbą do przyjaciela.
|
|
 |
Puszczam to w eter jak zawsze pewny siebie. Do zobaczenia wkrótce. U Ciebie na pogrzebie! < 3
|
|
 |
Gorzkie dni, w Jej oczach stoją łzy.
|
|
 |
W świecie głuchym na prośby i ból. Gdzie marzenia wyrywane są ze snu. Gdzie dobro za często ustępuje złu.
|
|
 |
Wiesz? Nie lubię Siebie za to i żałuję chyba, bo zawsze, kiedy chcę się związać z kimś mam z tym przypał. Zawsze...
|
|
 |
Gotowy do upadku, w oczach błyszczą łzy. Niespełnione marzenia, snu ostatni akt.
|
|
 |
czemu ? . czemu Bóg stworzył u człowieka to debilne serce , dzięki któremu można się zakochać ? ..
|
|
 |
ogarniasz ten świat? bo ja nie kurwa.
|
|
 |
tylko żeby dożyć do następnego dnia..
|
|
 |
Nie masz czasem wrażenia że bóg to hipokryta, ludzie umierają z głodu jak księża żrą do syta.
|
|
|
|