|
Śmierć była łagodna, pachniała winem i głaskała ją po głowie
|
|
|
Istnieją w życiu sprawy, które – bez względu na to, z której strony byśmy na nie patrzyli – są zawsze tak samo ważne dla wszystkich. Miłość jest jedną z nich.
|
|
|
Bo jak – w świecie, gdzie wszyscy starają się przeżyć za wszelką cenę – osądzać, tych, którzy decydują się na śmierć?
|
|
|
Mówisz jaka jestem, a nic nie wiesz o mnie. Nie wiesz o czym chce zapomnieć w jakiej jestem formie .
|
|
|
Złamane serca gdy nic nie przechylisz w piątek., bo tu kurwa etanol jest szczęśliwym związkiem...
|
|
|
Pierdolisz głupoty ,ja pierdolę twoje zdanie , wszystko robię naturalnie ,bez pośpiechu, nie nachalnie...
|
|
|
/ do dna przyciąga nas to co z pozoru lekkie..
|
|
|
Ja coś znowu spierdoliłem i znów wkurwia mnie to, ha!
Wielu nie wie jeśli mi coś nie wyszło, wstaje nowy dzień,
Mi znów kurwa jest przykro, kolejny raz piłem i nie za swoje...
To zawsze kurwa mam z tym jakiś problem, czaisz?
|
|
|
Znów, modlę się. Modlę się o ciebie.
Chce uwierzyć w nas ale wątpię nawet w siebie
|
|
|
Z niektórymi po dziś dzień udajemy, że się nie znamy.
I co z nami? Już raczej nic kurwa.
Nie ma nas, jestem ja i nabita lufka.
|
|
|
Chcesz powiedzieć ze za bardzo odpierdalam
ale przemilczysz i stwierdzisz ze to nie twoja sprawa.
A przecież tak nie jest bo wiem że się przejmujesz
za dużo słów, dróg i dziwie się że o tym mówię.
|
|
|
Istnieją serca dla których idę boso przez szkła,
a mimo że oddaję wszystko dzieli nas mgła.
Są serca przez które nie mogę oddychać
i mimo że to boli uczę się żyć bez powietrza.
Są serca jak moje co zbyt często stoją w miejscu.
Więcej lat strat, próby stają się bez sensu.
Są serca tak ważne że modle się o nie.
Gdy zapytasz o kim mówię nie powiem że to o tobie.
|
|
|
|