 |
|
POKAZUJ, ŻE KOCHASZ CODZIEŃ, A NIE RAZ W ROKU. / in_love_x3
|
|
|
|
Siedziała na podłodze na środku pokoju. Wokół Niej leżały podarte fotografie. Płakała... Nagle drzwi do Jej pokoju otworzyły się i stanął w nich On - powód jej płaczu. Spojrzała w Jego stronę. Jego wzrok zatrzymał się gdzieś na punkcie ponad Jej głową.
- Dlaczego...? - wyszeptała. - Dlaczego to zrobiłeś? Dlaczego mnie tak zraniłeś?! - podniosła głos, zaczęła krzyczeć. - Nienawidzę Cię. Nienawidzę! - Zalana łzami prawie nie mogła oddychać.
- Kochanie, naprawdę nie mogę z Tobą być. - odrzekł z ironicznym uśmiechem. Zbliżył się i chciał Ją pocałować.
- Wynoś się! Nie chcę Cię więcej widzieć! - krzyknęła.
On zaczął się śmiać, i zostawiając na biurku żyletki, powiedział.
- Tylko nie zrób sobie krzywdy, kochanie.
...i wyszedł. / in_love_x3
|
|
|
|
Nie chcę mówić 'hop', żeby później nie było, ale... chyba nadszedł czas, by zmienić to dotychczasowe życie. Koniec użalania się nad sobą. Jeszcze nie jeden raz los skopie mi tyłek. Jeszcze nie jeden raz oberwę od życia, a ja... się mu nadstawię. Koniec wpędzania się w kompleksy, bo to bez sensu. Koniec z siedzeniam i zastanawianiem się co, dlaczego i po co. Żyjemy w XXI wieku..
Czas się obudzić, z tego koszmarnego snu, czas wyprzątnąć szuflady w pamięci z niepotrzebnych wspomnień i przygotować je na nowe, lepsze i gorsze. To życie uczy życia. Jest naszym własnym nauczycielem. To Ono do tej pory rzucało mi żyletki pod nogi, a ja tonąc w błahych kałużach, się ich chwytałam. Nasuwa się tylko pytanie: po co? / in_love_x3
|
|
|
|
Teraz, kiedy się zastanowię... dotąd moje życie było bardziej zmyślone, próbowałam je urzeczywistnić. Dopiero oczy otworzył mi... KTOŚ. Mogę tylko powiedzieć, że to pewnien chłopak, starszy ode mnie o prawie 5 lat, doświadczony, który wyświadczył mi przysługę i... naprawdę pomógł.
I właśnie z tego miejsca, chcę mu podziękować. On dobrze wie, za co.
On również mi dziękuje cały czas. Tylko ja nie rozumiem za co...
W każdym bądź razie przemył mi oczy. Pokazał, jak ważne są rzeczy, wartości, które mam, posiadam. Opowiedział mi w wieklim skrócie swoje życie, które na naprawdę nie zasłużył. Wspaniały chłopak, a tyle przeżył. Stał nawet na moście, gotów się zabić w imię miłości. I właśnie dlatego doskonale się rozumiemy. / in_love_x3
|
|
|
|
ponoć to, co się tli, ma płonąć
ponoć to, co nie pływa, musi utonąć
ponoć musisz na dno zatonąć, aby narodzić się na nowo
ponoć, czasem wystarczy jedno słowo. / in_love_x3
|
|
|
|
Nigdy nie modlę się, nie klęczę, nie klepię testamentu
czasem chcę porozmawiać, ale bez oddźwięku,
czasem wylewam myśli z siebie tak jak dziś na kartkę,
szkoda, nie widzę znaków, kiedy w niebo patrzę... / in_love_x3
|
|
|
|
"Jeśli kopiuję, to tylko w punktach ksero,
Gdy ktoś powiela kogoś uważam go za ZERO."
|
|
|
|
JA to JA, a nie imię i nazwisko. / in_love_x3
|
|
|
|
Osobowości nie da się kupić. Taka jest prawda. Bolesna prawda. I trzeba się z tym pogodzić. Nikt nie powiedział, że będzie łatwo. Życie to najgorsza gra jaka została stworzona, bo choć dostajemy szanse, by narodzić się na nowo to i tak wielu z Nas nie umie tego wykorzystać. A życie niestety mamy tylko jedno. / in_love_x3
|
|
|
|
I choćbym się pozamykała od środka tysiącami kłódek, a klucze porozrzucała po całym świecie to i tak czas mi to wynagrodzi, bo je odnajdę i na nowo się otworzę. Nie mogę patrzeć na to, jak ludzie zmieniają się NA SIŁĘ. Próbują dorównać panującym trendom. Palą dla lansu, piją dla towarzystwa, biorą dla wyższości, ćpają dla szpanu. I co im to daje? To, że imponują? / in_love_x3
|
|
|
|
Nienawidzę tego. Pieprzony fałsz i zakłamanie w oczach wszystkich. Dookoła tyle słów, których nie rozumiem, nie chcę rozumieć. Tyle prawdy, której nie znam i nie chcę poznać. Jestem PESYMISTKĄ. I tyle. Nie zmienię tego. Choćbym nie wiem jak chciała. Bo nie myślę pozytywnie. Widzę świat tylko w odcieniach negatywu. Zawsze. Nie dopuszczam do siebie myśli, że coś mi się uda. Jestem urodzoną nieudacznicą. Wiecznie coś pieprzę. Mam niesamowity talent pieprzenia sobie życia i nie zamierzam go marnować. I nie zamierzam się poddać. Będę z góry przekreślona przez wszystkich, a i tak sobie poradzę. Raz na dnie, raz na szczycie. Tego właśnie nauczyło mnie życie. / in_love_x3
|
|
|
|
Dodaj komentarz
