 |
idę dzisiaj którąś z zapełnionych przez tłum ludzi ulic. próbuję dogadać się z mamą w kwestii dobrania do Jej ubrań butów. proponuję Jej kolejne sklepy, gdy nagle dociera do Mnie znany zapach - Jego zapach. oglądam się za siebie, próbuję wychwytać Go gdzieś w oddali, ale to na nic. przymykam lekko powieki, by w myślach znów mogły pojawić się wszystkie przeżyte wspólnie chwile. przez jakiś czas w oczach pojawiły Mi się łzy. ' wejdź tutaj ' powiedziałam do mamy, wskazując kolejny sklep obuwniczy w nadziei, że to pomoże. że przeszłość zniknie, a każde wspomnienie powoli zacznie się ulatniać. [ yezoo ]
|
|
 |
gdy podajesz komuś rękę, mów mu wprost, że jesteś chujem.
|
|
 |
nadejdzie czas rozliczeń to podziękuję wrogom
tu miłość i nienawiść sypiają wciąż ze sobą.
poczekaj kurwa jeszcze się odkuję, mówię co czuję niczego nie żałuję.
|
|
 |
Ty farmazonie kłamiesz nawet gdy mówisz "dzień dobry"
|
|
 |
Czuję się, jakbym miała sto lat i wszystko przeżyła.
|
|
 |
Czuję Twój smak, słyszę jak Ci bije serce.
|
|
 |
W siebie tak wpatrzeni, w sobie zakochanie,
Sobą zaślepieni trwamy w miłosnej otchłani.
|
|
 |
Chwytam Cię za rękę i trzymam jak szczęście,
jesteś moim życiem i wszystkim tym co piękne.
|
|
 |
Bejbe, bejbe..
Nie lubię kiedy mówisz, że od Ciebie odejdę!
|
|
 |
kontroluje gest w którym staram sie udowodnić że
to dla Ciebie chce zdobyć życia cel
|
|
 |
Nie kocham cię za to, kim jesteś, ale za to, jaki jesteś, kiedy przebywam z tobą.
|
|
 |
A dziś Cię kocham o całe wczoraj mocniej.
|
|
|
|