głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika micia1995

sztuczne piersi  sztuczne włosy  sztuczne paznokcie sztuczne rzesy a ona szuka prawdziwego meżczyzny

selektywnie dodano: 24 luty 2013

sztuczne piersi ,sztuczne włosy ,sztuczne paznokcie,sztuczne rzesy,a ona szuka prawdziwego meżczyzny

Od dzisiaj jestem wolna. Od dzisiaj już Cię nie kocham. Tylko muszę to jeszcze zapamiętać.

selektywnie dodano: 24 luty 2013

Od dzisiaj jestem wolna. Od dzisiaj już Cię nie kocham. Tylko muszę to jeszcze zapamiętać.

Zanotowała w pamięci  aby kupić wodoodporny tusz. Może po to właśnie wynaleziono wodoodporne tusze. Nie na basen. Na rozstania. Wydłuża  pogrubia i maskuje to  że Twój świat kruszy się jak stare ciastko.

selektywnie dodano: 24 luty 2013

Zanotowała w pamięci, aby kupić wodoodporny tusz. Może po to właśnie wynaleziono wodoodporne tusze. Nie na basen. Na rozstania. Wydłuża, pogrubia i maskuje to, że Twój świat kruszy się jak stare ciastko.

 1 Jest mi z nim świetnie.Taki wymarzony książę z bajki.Nie widzę świata po za nim  jest moim ideałem.Kocham go tak że nikt tego nie ogarnie.Na dzień dzisiejszy nie wiedziałam jeszcze   że przeżyje horror.Idąc ulicą kompletnie nie kontaktując z rzeczywistością  zakochana po uszy  widzę Jego. Z nią. Przytulających się.Stoję i nie dowierzam  po prostu nie mogę uwierzyć.Czy to naprawdę on?.Tak  dostrzegam ten jego uśmiech cwaniaczka.Po chwili nasze oczy się spotykają.Nie wiem co robić.Każda część mojego ciała jest sparaliżowana.Czuje ból. Przeszywający mnie wszędzie. Uciekam.Nie wiem co się dzieje. Chce tylko uciec jak najdalej stąd. Kompletnie Nie wiem co robić i co myśleć. Jestem w domu  jest pusty. Nogi się pode mną uginają.Upadam.Krzyczę.Płaczę. Jestem sama z bólem który nie daje mi funkcjonować.Nie mogę oddychać.Duszę się.Nadeszła chwila spokoju. Siadam na łóżku. Mam zamazany obraz. W głośnikach słyszę piosenkę   przy której siedzieliśmy i darzyliśmy się uczuciem

selektywnie dodano: 24 luty 2013

(1)Jest mi z nim świetnie.Taki wymarzony książę z bajki.Nie widzę świata po za nim, jest moim ideałem.Kocham go tak że nikt tego nie ogarnie.Na dzień dzisiejszy nie wiedziałam jeszcze , że przeżyje horror.Idąc ulicą kompletnie nie kontaktując z rzeczywistością, zakochana po uszy, widzę Jego. Z nią. Przytulających się.Stoję i nie dowierzam, po prostu nie mogę uwierzyć.Czy to naprawdę on?.Tak, dostrzegam ten jego uśmiech cwaniaczka.Po chwili nasze oczy się spotykają.Nie wiem co robić.Każda część mojego ciała jest sparaliżowana.Czuje ból. Przeszywający mnie wszędzie. Uciekam.Nie wiem co się dzieje. Chce tylko uciec jak najdalej stąd. Kompletnie Nie wiem co robić i co myśleć. Jestem w domu, jest pusty. Nogi się pode mną uginają.Upadam.Krzyczę.Płaczę. Jestem sama z bólem który nie daje mi funkcjonować.Nie mogę oddychać.Duszę się.Nadeszła chwila spokoju. Siadam na łóżku. Mam zamazany obraz. W głośnikach słyszę piosenkę , przy której siedzieliśmy i darzyliśmy się uczuciem

 2 Nagle przypominają mi się te wszystkie najpiękniejsze chwile spędzone razem. Wszystkie najpiękniejsze pocałunki.Czuję tylko łzy spływające po policzkach.Widzę Go.Widzę jego roześmiane oczy. Nie kontroluje myśli  nie panuje nad tym. Trwa agonia smutku  rozpaczy i okropnego bólu. Ocieram oczy i widzę jakby otwierające się drzwi.Wstaje i za mgłą widzę Jego.Podchodzi do mnie i patrzy się w moje oczy. Chce krzyczeć  nie mogę  nie mam sił. Chcę tylko mu powiedzieć szeptem że go nienawidzę  ale nie mogę. Usta odmawiają posłuszeństwa gdy patrze w te jego kurewsko piękne oczy.Widzę jego usta zbliżające się do moich i gdy chce spleść nasze ręce w jedność  on znika. Nie ma go.To wszytko tylko moja pierdolona wyobraźnia.Ból zwiększył się jeszcze bardziej. Minęło parę dni. To nie byłam ja. Nie mogłam tak dalej. Wzięłam coś ostrego i po paru minutach poczułam cudowny spokój. Tego mi było trzeba.Nie mogłam żyć bez niego.Zamknęłam oczy.Ostatni oddech dedykowałam właśnie jemu.Nastąpiło wykrwawianie

selektywnie dodano: 24 luty 2013

(2)Nagle przypominają mi się te wszystkie najpiękniejsze chwile spędzone razem. Wszystkie najpiękniejsze pocałunki.Czuję tylko łzy spływające po policzkach.Widzę Go.Widzę jego roześmiane oczy. Nie kontroluje myśli, nie panuje nad tym. Trwa agonia smutku, rozpaczy i okropnego bólu. Ocieram oczy i widzę jakby otwierające się drzwi.Wstaje i za mgłą widzę Jego.Podchodzi do mnie i patrzy się w moje oczy. Chce krzyczeć, nie mogę, nie mam sił. Chcę tylko mu powiedzieć szeptem że go nienawidzę, ale nie mogę. Usta odmawiają posłuszeństwa gdy patrze w te jego kurewsko piękne oczy.Widzę jego usta zbliżające się do moich i gdy chce spleść nasze ręce w jedność, on znika. Nie ma go.To wszytko tylko moja pierdolona wyobraźnia.Ból zwiększył się jeszcze bardziej. Minęło parę dni. To nie byłam ja. Nie mogłam tak dalej. Wzięłam coś ostrego i po paru minutach poczułam cudowny spokój. Tego mi było trzeba.Nie mogłam żyć bez niego.Zamknęłam oczy.Ostatni oddech dedykowałam właśnie jemu.Nastąpiło wykrwawianie

imię: miłość nazwisko: nieodwzajemniona miejsce zamieszkania: moje serce  ulica niespełnionych marzeń 1 data urodzenia: pierwsze spotkanie z tobą.

schizzy dodano: 24 luty 2013

imię: miłość nazwisko: nieodwzajemniona miejsce zamieszkania: moje serce, ulica niespełnionych marzeń 1 data urodzenia: pierwsze spotkanie z tobą.

mój pamiętnik bardziej przypomina jego biografię  niż zwykły dziennik.

schizzy dodano: 24 luty 2013

mój pamiętnik bardziej przypomina jego biografię, niż zwykły dziennik.

jesteś silny  a ja chciałabym być twoją pierwszą słabością.

schizzy dodano: 24 luty 2013

jesteś silny, a ja chciałabym być twoją pierwszą słabością.

a do pana mam już stosunek obojętny.  schizzy

schizzy dodano: 24 luty 2013

a do pana mam już stosunek obojętny./ schizzy

Lubię go. Bardzo go lubię. Tak bardzo  że świata poza nim nie widzę i cholera mnie łapie kiedy patrzy na inną.

schizzy dodano: 24 luty 2013

Lubię go. Bardzo go lubię. Tak bardzo, że świata poza nim nie widzę i cholera mnie łapie kiedy patrzy na inną.

wyłącz światło  usiądź na podłodze i pomyśl o mnie  zobaczymy co pierwsze przyjdzie ci do głowy.

schizzy dodano: 24 luty 2013

wyłącz światło, usiądź na podłodze i pomyśl o mnie, zobaczymy co pierwsze przyjdzie ci do głowy.

sentymentalne sranie w banie mnie nie interesuje. ja  potrzebuję miłości.

schizzy dodano: 24 luty 2013

sentymentalne sranie w banie mnie nie interesuje. ja, potrzebuję miłości.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć