 |
Każdy z nas jest mordercą. Każdy z nas albo zabił jakieś uczucie w innych, albo zabił coś w samym sobie.
|
|
 |
Często, gdy leżeliśmy przytuleni do siebie, kładłam głowę na jego piersiach. Gładził delikatnie moje włosy, a ja słuchałam jego bijącego serca. Nigdy nie wysłuchałam żadnej arytmii. Gdy zasypiał, patrzyłam godzinami na niego, jak oddychał miękko i spokojnie. Czasami na moment jego oddech przyśpieszał i wargi rozchylały się lekko. I wtedy chciałam być w jego głowie. Wtedy najbardziej..
|
|
 |
ceń się wysoko, a uwierzy, że jesteś jego wygrana na loterii.
|
|
 |
Kompleksy? Ja? Przez nią? Proszę Cie, nie bądź śmieszny. Nigdy nie poniżę się tak bardzo, aby chociaż przez sekundę porównywać się do niej./esperer
|
|
 |
Klasa, dziewczyno, Trzymaj fason. Nawet jak niebo wali Ci się na głowę, nawet jak znowu coś poszło nie tak, głowa do góry. To odróżnia Cię od tych miernot, które żebrzą o miłość. Ty nie żebrzesz,to Ciebie proszą./esperer
|
|
 |
Wiesz czemu nam nie wyszło? Nie dlatego, że się nie kochaliśmy. Dlatego, że nie mogłeś znieść myśli, że tak samo jak Ty, ja też mogę odejść. Zżerała Cię świadomość, że oto nie mogłeś mieć mnie w stu procentach, że nie dałam się stłamsić jak każda inna i na każdy Twój krzyk, ja odpowiadałam dwa razy głośniej. Przerosły Cię moje ambicje, bo oto ktoś mógł złamać Ci serce, tak jak Ty kiedyś innym. Przyznaj, bałeś się./esperer
|
|
 |
Nie pytaj jak wielką bezradność czuła, w chwilach gdy Go przy niej nie było. Jak bardzo pragnęła poczuć Jego obecność i zaznać Jego bliskości wiedząc, że musi to w sobie zdusić, bo to nigdy nie nastąpi. Jak bolała ją każda sekunda przepełniona świadomością, że nikt inny nigdy nie rozbudzi w niej tych samych pragnień i nie rozpali tego samego żaru pożądania. Jak wielka bezsilność oplatała jej naiwne serce, skoro czuła, że jest gotowa czekać na Niego, nawet choćby miało to potrwać całe życie..
|
|
 |
Cisza..
Tak jakby to był koniec.
Jakbyśmy nigdy nie mieli szansy..
|
|
 |
Wiesz, czasem bywa, że uczucie przegrywa ze strachem, bo nie starcza nam odwagi, by wyznać komuś ile dla nas znaczy. A potem ten ktoś odchodzi, nieświadomy tego, że nasze serce podążyło za nim. Odchodzi, bo nie wie, że pragniemy by został..
|
|
 |
Była gotowa oddać Mu duszę i ciało, za choćby garstkę udawanej miłości. Potrzebując Go jak tlenu, tak bezmyślnie oddała swoje serce w zastaw..
|
|
 |
Nie wiedziałam jak walczyć z tęsknotą za kimś, kogo pokochałam zbyt późno..
|
|
 |
Jeśli czujesz jak ja, że nie zostało już nic do powiedzenia, to odejdź.. Ale najpierw wypal to uczucie we mnie i ulecz blizny, będące pozostałością po utraconej miłości..
|
|
|
|