 |
|
Cholernie Cię kocham. Nieważne gdzie jesteś, jak bardzo się zmieniłeś i czy czujesz to samo do mnie. Kocham i tyle.
|
|
 |
|
mogłabym cytować Cię godzinami, wszystko zapisane mam w pamięci.
|
|
 |
|
- siostra, wszystko w porządku jest? - rzucił kumpel przyglądając mi się z wyraźną ironią i dezaprobatą. - owszem, w porządku. jakieś wątpliwości? - syknęłam. zaśmiał się głupio. - od kiedy napisałaś mi dziś po tych latach znowu jego imię, to zgadza się, tak.
|
|
 |
|
To wszystko powinno wyglądać inaczej, ale wolimy jebać wszystko, niż rozmawiać.
|
|
 |
|
Przestanę oddychać , jeśli nie wrócisz .
|
|
 |
|
Nie chciałam wiele. Chciałam tylko, by w końcu mnie zrozumiał, by pojął moje emocje, trwając przy mnie jak najdłużej. Tylko tyle, i aż tyle.
|
|
 |
|
i mniej mnie w dupie. nie odzywaj się. nie musisz na mnie nawet patrzeć… do niczego nie zmuszam, ale potem nie waż się prosić o szansę. na miłość trzeba zasłużyć.
|
|
 |
|
To trudne kochać człowieka, gdy on kocha to, czego nienawidzisz.
|
|
 |
|
jestem młoda. mam prawo popełniać błędy i mam prawo ich później żałować lub nie żałować. nikt nie ma jednak prawa mnie za to oceniać, a tym bardziej krytykować.
|
|
 |
|
Uczę się milczenia. Słowami można się zadławić.
|
|
 |
|
człowiek skrzywdzony ma prawo do wszystkiego
|
|
 |
|
Patrzył na mnie tak, jakby była kimś, kto się dla niego liczy.
|
|
|
|