 |
nie jestem tą samą dziewczyną co wczoraj. do takiego wniosku dochodzę codziennie.
|
|
 |
Nie jestem wyjątkowy, co do tego nie mam wątpliwości. Jestem zwyczajnym człowiekiem o zwyczajnych myślach i wiodłem zwyczajne życie. Nikt nie postawił pomnika ku mej czci, a moje imię szybko pójdzie w zapomnienie, lecz kochałem - całym sercem i duszą - a to moim zdaniem wystarczająco dużo.
|
|
 |
Powodzenia na nowej drodze życia z tym plastikiem, kochanie. Trzymam za Was kciuki i mam nadzieję, że wybranka Twojego serca nie rozpuści się pod wpływem wysokiej temperatury.
|
|
 |
Brakowało mi przy nim tchu , żyłam jakby jutra miało nie być.
|
|
 |
Czuję się beznadziejnie. Tak samo czułam się wczoraj, tak się czuję dziś i pewnie jutro też będę się tak czuć
|
|
 |
miłość ? - nie ważne czy poznaliście się w internecie czy na mieście .Kilometry - nieważne czy jest ich 1O czy 600 . Wiek - nie ważne czy dzieli was 6 lat czy 15 . UCZUCIE - w miłości jest najważniejsze
|
|
 |
gdzie się podziali chłopcy dla których ważniejsze było spotkanie z dziewczyną, niż przejście do następnego levelu w jakieś durnej grze, którzy woleli spacer z ukochaną po parku niż picie piwa z kumplem, którzy mówili, że kochają prosto w oczy, a nie za pośrednictwem komunikatora gadu gadu.
|
|
 |
Jak możesz tak po prostu uciekać od tych wszystkich wspomnień? Jak możesz udawać, że nic nas nie łączyło? Jak możesz udawać, że już nawet się nie znamy? Tak po prostu odwracać głowę, gdy mnie mijasz
|
|
 |
Każdego wieczoru zastanawiam się, jakby to było gdybyś teraz był przy mnie. Tak jak trzy miesiące temu.. Jakby to było, gdybyś teraz mnie przytulał i całował w czoło na dobranoc, tak jak miałeś w zwyczaju
|
|
 |
Wracając dziś ze szkoły zaszłam do sklepu na rogu, do tego co zwykle. Kupiłam jabłkowo- wiśniowego tymbarka. Otwierając go skaleczyłam się, ale nie w tym rzecz. Pod kapslem było napisane "bez Ciebie to nie to samo", spuściłam wzrok, kilka łez spłynęło po mym policzku, szeptem powiedziałam: oczywiście, że nie to samo.. I z bladym uśmiechem poszłam w stronę domu
|
|
 |
Kiedyś, uśmiechałam się, chodziłam ubrana na jaskrawe, ciepłe kolory. Słuchałam popu i niczym się nie przejmowałam. Ale to było kiedyś.. Teraz? Teraz to nic nie pozostało po tamtej osobie. Ubieram się na czarno, słucham rocka, w głowie mam miliony myśli, oczywiście bez żadnej odpowiedzi
|
|
 |
Uśmiech? Nie zawsze musi być szczery. Pocałunek? Nie zawsze musi być znaczący. Miłość? Nie zawsze musi być spełniona. Cierpienie? Nierozłączny element zakochania.
|
|
|
|