 |
u mnie głośniki pracują tak, że nie słyszę własnych myśli !!!! ♥ home alone ;)
|
|
 |
Mam chyba do Ciebie słabość. Chyba nawet bardzo dużą...
|
|
 |
Każdy z nas ma taką osobę, w którą mógłby wpatrywać się bez opamiętania.
|
|
  |
` za co go kocham? Za opiekę nade mną kiedy na prawdę było to potrzebne. Za siedzenie przy moim łóżku przepełnionym bakteriami przez moją chorobę. Za całowanie w czoło na pocieszenie. Za trzymanie za rękę w momencie strachu i niepewności. Za wspaniały uśmiech, którym mnie zaraża nawet w najbardziej smutnych momentach. Za długie spacery pełne rozmów o najważniejszych sprawach i konkretnych bzdurach. Za idealny kontakt z moimi rodzicami i wyciąganie mnie z kar, które próbują mi dawać. Za to, że zawsze był nawet kiedy wszyscy odchodzili. Za rozumienie i wybaczanie złych kroków, które podejmowałam. Za wspólne spędzanie każdej chwili. Za oddanie mi swojego serca ponad cztery miesiące temu. Kocham go za to jaki jest i jestem pewna, że będzie na zawsze. / abstractiions.
|
|
  |
` czasami są wieczory w których mam natłok myśli. Wtedy siadam na łóżku i próbuję sobie to wszystko poukładać. Myślę o tym dlaczego dzisiaj jest tak, a nie mogło być już od dawna. Dlaczego dopiero teraz mam wspaniałego mężczyznę, który kocha mnie nad życie. Kilka miesięcy temu skończył się mój ponad dwuletni horror. Kochałam faceta, który na każdy kroku wybierał ćpanie zamiast mnie. I chociaż nie chcę do tego wracać, myśli nie pozwalają zapomnieć. Był to zły czas, dużo straciłam i wiele przeszłam. Na szczęście dzisiaj jest zupełnie inaczej i chociaż nigdy nie myślałam, że pokocham po raz drugi - tak się stało i niczego nie żałuję. Niczego. / abstractiions.
|
|
 |
Mówili nam nie raz: "nie wierzcie w romantyczne baśnie", lecz My naprawdę czuliśmy, że mamy szansę.
|
|
 |
już podjęłam tą decyzję: nie wracam. wiem, że to egoistyczne. przepraszam.
|
|
 |
czas usiłuje się cofnąć, rozpętaliśmy żywioły. nie uciszą ich te dwa słowa, które straciły swą moc,
bo zwątpiliśmy w nas. nie wiem jak to mogło się stać.
|
|
 |
zbiera się na deszcz z Twoich oczu. podchodzą Ci do gardła słowa, które zburzą to co budowałem mocą swoich rąk tylko po to, by uśmiech zadomowił się na Twoich ustach.
|
|
 |
ćwiczymy :D lecimy nie śpimy :D
|
|
|
|