 |
|
Kochaj mnie! Tak, żebyś nie spał w nocy, zastanawiając się czy ja aby na pewno śpię sama. Żebyś skręcał się z zazdrości, widząc mój uśmiech skierowany do innego chłopaka. Żebyś czuł ... nie, nie radość. Radość, to za mało powiedziane. Niewysłowioną ekstazę widząc moje oczy patrzące w Twoją stronę. No, kochaj tak!
|
|
|
|
kochaj mnie tak, aby śnieg zaczął topnieć.
|
|
|
|
czasem trzeba długo iść, aby dojść do siebie.
|
|
|
|
Nie ma nic gorszego, niż kochać kogoś, kto wciąż będzie cię rozczarowywał.
|
|
|
|
Rozczarowujesz mnie z każdym dniem coraz bardziej. Twoja postać staje się dla mnie zupełnie obca. To chyba nie tak miało być? Nie takie odzwierciedlenie miały mieć twoje słowa i obietnice prawda? Już o tym zapomniałeś.
Szczęśliwego, nowego życia.
|
|
|
|
Jestem taka rozsypana, że to aż nieprzyzwoite.
To prawdziwa bezczelność z mojej strony chodzić w kawałkach po ziemi i ciągle odwracać się dupą do świata. Życie staje się rozpaczą,jeżeli nie wypełnimy pustki w sobie, nie nasączymy jej zdrową miłością...
|
|
|
|
nie mów co myślisz, myśl co mówisz.
|
|
|
|
Czasami tak tęsknię, że nie wiem co zrobić z rękoma, z całym ciałem. Najlepiej wtuliłabym twarz w jego szyję, cały czas wąchała jego koszulkę pachnącą proszkiem do prania i delikatnymi perfumami, dłoń wplotłabym w jego brązowe włosy i zacisnęła na nim z całej siły ramiona. Nie dałabym mu najchętniej oddychać . musiałby mnie przytulić tak mocno żebym poczuła ból w plecach i ciepło okalające serc. Teraz tak tęsknię.
|
|
|
|
zrobię na przekór, z premedytacją
|
|
|
|
Dodaj komentarz
