 |
Coś dawno się nie pisało, czas najwyższy przykurwić tekstami. Co wy na to ?
|
|
 |
zbierałam się rok, 12 miesięcy trudnych doznań, ostatnie spotkanie ? 12 maja, dworzec główny- Poznań.
|
|
 |
psychiczny ból jest znacznie gorszy od fizycznego, dlatego tak ciężko jest go wyleczyć...
|
|
 |
Jak możesz pożegnać się z kimś,bez kogo nie wyobrażasz sobie życia? Nie pożegnałam się.Nic nie powiedziałam.Po prostu odeszłam.
|
|
 |
ja tylko znów chce Cię mieć przy sobie.
|
|
 |
Idę na długi spacer, mimo mrozu, chcę być sam, tylko z Tobą, zrozum.
|
|
 |
Czuję ból z każdym moim potknięciem, gdy jak koło ratunkowe wyciągasz mnie na powierzchnię.
Wstydzę się swoich grzechów nie tylko dziś, wstydzę się swoich grzechów nie tylko tu.
Mimo mrozu muszę z Tobą iść, mimo mrozu mego serca nie pokrywa lód.
|
|
 |
To życie sypie się nam z rąk niczym puzzle, biegniemy na ślepo, chuj z tym co będzie później.
|
|
 |
Nalewam drugą szklankę, żeby nie była pusta jak pokój, moje serce i słowa w Twoich ustach.
|
|
 |
I też czasem tęsknisz i patrzysz w gwiazdy.
Wasz wzrok krzyżuje się gdzieś wśród galaktyk.
Tam nie ma prawdy, tak czasu nie cofniesz
pozwól sobie zapić, zabić i zapomnieć.
|
|
 |
Warto nie pamiętać, ot tak spalić zdjęcia,
w innych objęciach poszukać szczęścia
i przezwyciężać ten ciężar w głowie
niż nękać osobę, której dałeś odejść.
|
|
|
|