 |
Stałam podparta o ścianę na imprezie, przyglądając się jak kumpel zarywa do panienek. 'każdy taki sam' - pomyślałam i odwróciłam się szybko. Wpadłam na kogoś. - Co ty tu robisz? - zapytałam wkurzona faktem, że gdziekolwiek się nie ruszę, były nagle się tam pojawia. - Pilnuję cię - zagaił, uśmiechając się cwanie. - Odczep się, nie pomagasz mi. - Nie pomagam ci w czym? - zapytał a ja zrozumiałam co przed chwilą powiedziałam. Zaczęłam przeciskać się przez tłum, niestety zdążył złapać moją rękę. - W czym? - zapytał ponownie. Wyszarpałam mu rękę i zaczęłam przekrzykiwać muzykę. - Niszczę moją miłość do Ciebie, to strata czasu! Masz mnie gdzieś, olewasz wszystko co mnie dotyczy. Spadam! Szarpnął mnie ponownie, tak mocno, że wpadłam w jego umięśnione ramiona. - Nie niszcz tego co piękne, zwłaszcza, że ja nie mam cię gdzieś. myślisz, że po co za Tobą chodzę? Spojrzałam mu w oczy. Błyszczały tak cudnie, że nie mogłam przestać ich podziwiać. ~ liiminki
|
|
 |
idę pisać wypracowanie , umca umca , i rozmowa z Kaaaatarzzzyną ♥. Gorąco , Gorąco , Misiaczki :] . oh . ach ! :D
|
|
 |
Syndrom porzuconego psa. Wiecie jak to jest ze zwierzakami? Ktoś kupuje szczeniaka, potem go wyrzuca, ten szuka domu, jak znajdzie układa się przy drzwiach i jest gotowy na to, że znowu można go wyrzucić. Tak samo jest z ludźmi jeżeli raz ktoś nas zostawi, to już zawsze będziemy przerażeni tym, że stanie się to po raz kolejny, i znowu, i znowu. A czasem wystarczy zaufać. Wejść dalej niż w 'korytarz' czyjegoś życia, bo może ma on przygotowany 'salon z kominkiem i kanapą' w swoim sercu. ~ liiminki
|
|
 |
- Wierzy pan, że po śmierci będzie lepiej ? - Oczywiście, że tak. Tylu tam poszło i jeszcze nikt nie wrócił, to musi być tam lepiej. ~ liiminki
|
|
 |
Najczęściej tęsknimy za tymi, których widzimy prawie codziennie, a nie możemy ich mieć.
~ liiminki
|
|
 |
Za Twój jeden pocałunek, oddam wszystko, co posiadam. Obojętny jest rachunek, gdy uczuciem serce włada ♥ ~liiminki
|
|
 |
"Chodź ze mną tam, wzbij się ponad chmury, gdzie kończy się świat, upadają mury. Chodź ze mną tam i zostaw codzienność, gdzie kończy się świat zaczyna się wieczność." ♥
~liiminki
|
|
 |
Czasami kiedy nie stawimy czoła strachowi, nie zwalczymy go, on ciągle będzie w nas czyhać, jak czarna pantera przyczajona w wysokiej trawie, w meandrach dnia codziennego, gotowa do skoku i silnego uderzenia łapą… niedająca czasu na ucieczkę. ~ liiminki
|
|
 |
Jestem kobietą. Przejmuję się rzeczami, którymi nie powinnam. Nie potrafię wytłumaczyć, dlaczego się śmieję a kiedy próbuję, śmieję się jeszcze bardziej. To samo mam, kiedy płaczę. Kocham mężczyzn żonatych, zajętych i mieszkających daleko. Potrafisz zachęcić mnie jednym słowem i tym samym słowem zniechęcić. Wyobrażam sobie milion rzeczy, żeby milion rzeczy zrobić w końcu inaczej. Obiecuję i nie dotrzymuję słowa. Planuję i rezygnuję ze wszystkiego, aby załamywać się nad swoją niesłownością. Zdradzam, palę, piję, przeklinam, wstaję zbyt późno, spóźniam się, zapominam o wszystkim. ~ liiminki
|
|
 |
Niedojrzała miłość mówi: kocham Cię, ponieważ Cię potrzebuję. Dojrzała mówi: potrzebuję Cię, ponieważ Cię kocham. ~ liiminki
|
|
|
|