 |
|
nawet w wakacje zrywam się w granicach dziewiątej. często zapominam o zjedzeniu śniadania. lubię naleśniki, najlepiej z malinowym dżemem. jestem uparta. ciągle mam bałagan w pokoju. dużo czytam. robię zdjęcia, trochę nałogowo. zabijam muchy końskie zgrzebłem. i lubię Cię, z każdym oddechem coraz bardziej.
|
|
 |
|
z dnia na dzień wszystko zaczęło się psuć. oddech był cięższy, każdy pocałunek krótszy i mniej czuły. przytulenie na przymus, niechęć, kiedy tylko znaleźliśmy się w swoich ramionach. 'nie jest tak jak dawniej' i Jego krótkie przypieczętowanie - 'kocham inną'.
|
|
 |
|
szukam faceta dla którego z chęcią rzuciłabym to wszystko w pizdu. dla którego wyczłapałabym się z domu chociażby padając na ryj, z workami pod oczami ciągle ziewając - byleby tylko Go zobaczyć, musnąć wargami Jego usta, nacieszyć się dotykiem Jego dłoni na mojej. któremu oddałabym każdą moją wolną chwilę, kiedy z reguły czytam czy oglądam jakieś romansidło; oddałabym bezwarunkowo nie oczekując nic w zamian. no, może z wyjątkiem Jego serca. ale więcej nie chcę, nie potrzebuję.
|
|
 |
|
Nie jesteś moim przyjacielem. Przyjaciele nie patrzą na siebie, jak my.
|
|
 |
|
Jestem dziewczyną, która zawsze ma swój telefon w ręce, słuchawki w uszach i jednego chłopaka w głowie.
|
|
 |
|
Dziękuje, że sprawiasz, że się śmieję, gdy prawie zapominam jak to jest.
|
|
 |
|
- Hey - Nie! Nie pisz do mnie! Masz zamiar tylko przypomnieć mi masę bzdur i wspomnień. I wiesz co jeszcze masz zamiar? Przywrócić moje uczucia. Moje pieprzone uczucia do Ciebie.
Więc przestać pisać do mnie, zanim ja znów popełnię po raz setny ten sam błąd i zakocham się w Tobie.
|
|
 |
|
nigdy nie bierz mnie za rękę, jeśli masz mi złamać serce. / eeiiuzalezniasz
|
|
 |
|
tysiąc powodów by uciec, milion by nie wrócić, jeden by zostać
|
|
 |
|
pod trzema warstwami uśmiechu ukrywam codzienny płacz pod prysznicem
|
|
|
|