 |
Gdzie byłeś tej nocy? Chciałabym zasnąć w Twoim łóżku, ubrana tylko w Twój zapach. We śnie czekam na Ciebie. W moim śnie o Tobie czekam na Ciebie. W moim śnie o Tobie jestem naga i płonę. Staję się płomieniem, czekając na Ciebie. / net
|
|
 |
weź mnie stąd zabierz zanim zdechnę
|
|
 |
to pożądanie czy urojenie?
|
|
 |
psychopatyczne i antyspołeczne zachowanie
|
|
 |
a bądź co bądź dziś o ciebie coraz trudniej mnie coraz trudniej brnąć
|
|
 |
rozmowa nigdy nie była moją mocną stroną. zawsze wolałam ciszę, spokój i samotność. przyjaciółmi byli długopis i kartka. tyle wystarczało. / tonatyle
|
|
 |
nic nie podbudowuje tak mocno, jak komplementy, nic nie gasi tak szybko, jak krytyka. / tonatyle
|
|
 |
jestem jedną z tych rozchwianych kobiet, które w ciągu 5 minut zmieniają zdanie pięć razy, pragną tysiąca różnych rzeczy w ciągu godziny i żałują często czegoś, czego w przeszłości były pewne. / tonatyle
|
|
 |
hip hop to nie tylko najeczki i nowy Pezet, więc skończ o rapie pieprzyć odpuść te pozere
|
|
 |
Jebane Anki, popierdolone stokrotki.
|
|
 |
Słuchaj ziom.
To nie mój styl.
Ale naprawdę chcę skończyć z tym.
Nie mam sił.
By uciec stąd.
Zostać w tym czuję, że to by był duży błąd.
Jebać ją, powiedz stop.
Jebać ją, to słaby dill.
Zachowuję się jak durny szczyl.
Tak wytrwać w tym, jebać miłość, jebać miłoooość... / Sobota - Jebać miłość
|
|
|
|