 |
Bo dobrze mi się z Tobą rozmawiało,Nawet gdy razem milczeliśmy..
|
|
 |
I czuję się kurwa całkiem żałośnie,
gdy myślę o Tobie nocą i błądze.
|
|
 |
Czuję ból w okolicach Twojej nieobecności.
|
|
 |
Bo to, co prawdziwe nie ma szans, by przestało istnieć. I tego się trzymajmy...
|
|
 |
Nawet jeśli próbowałeś, nie potrafię znaleźć powodu
Topiłeś mnie w swoich kłamstwach i sprawiałeś że wierzyłam
Chłopcze wiem, nie dasz rady
Nie dbaj, bo wiesz
Odchodzę...
|
|
 |
Nawet jeśli o to dbałeś, nie odważyłam się naśladować
Życia w twoich marzeniach i poczucia pustki
I wiem, nie dasz rady
Nie dbaj, bo wiesz
Odchodzę...
|
|
 |
Już mi nie zalezy,bo dałeś milion powódów by tak było,mimo to i tak będziesz osobą bliską memu sercu.
|
|
 |
choćbym obiecał coś tobie i sobie i tak przy pierwszej, lepszej okazji znowu to zrobię // true ♥
|
|
 |
intuicja nie zawodzi ona wali szczęką w chodnik.
|
|
 |
coś pomiędzy daj bucha a żyj dla mnie
|
|
 |
żałuje dziś mocno że życie to nie word i nie podkreśla na bierząco
|
|
 |
I czuję się kurwa całkiem żałośnie,
gdy myślę o Tobie nocą i błądze.
|
|
|
|