 |
|
Najważniejsze sprawy leżą zbyt blisko najskrytszego miejsca twej duszy, jak drogowskazy do skarbu.
|
|
 |
|
czasem wracasz i to kurwa trochę przykre, bo wracasz tylko po to by znowu zrobić mi krzywdę.
|
|
 |
|
Rozumiem go, stanowczo powinien był mnie zabić...
|
|
 |
|
Cokolwiek wybierzesz, będzie słuszne. Posiadasz wielką siłę.
|
|
 |
|
Pod czarnym niebem zwiastującym nadchodzącą czerwoną burzę, zerwał się wiatr.
|
|
 |
|
Mimo wszystko, życie się dzisiaj nie kończy.
|
|
 |
|
Trwali tam nieruchomi i zdumieni, zawieszeni wciąż jeszcze w tym samym niebie.
|
|
 |
|
Ale wszystko przyjmę z podniesioną głową.
|
|
 |
|
Tajemnica nie jest już tajemnicą.
|
|
 |
|
To Ciebie nie jestem do końca pewny.
|
|
 |
|
I nic nie ma w jej oczach..
|
|
 |
|
Tak oto dążymy naprzód, kierując łodzie pod prąd, który nieustannie znosi nas w przepaść.
|
|
|
|