 |
Zamiast pytać mnie o miłość, sam powiedz,
że kochasz i że jestem tą,
od której chciałbyś usłyszeć to samo.
|
|
 |
Nie chcę Cię widzieć, a szukam Cię wzrokiem.
|
|
 |
Napisałeś moje imię wzdłuż swojej dłoni, kiedy wariowałam, by Cię zrozumieć.
|
|
 |
Jesteś zupełnie inny niż myślałam. Jesteś gorszy.
|
|
 |
to całe tresowanie mnie, korepetycje ze znieczulicy. uczenie, jak nie czuć. jak być wyrachowaną, bez krzty wzruszenia. tłumaczenie, że tak będzie mi łatwiej. jasne. wszystko po to, aby przygotować mnie do twojego odejścia i kretyńskiego tłumaczenia, że nie potrafisz kochać. każdy potrafi, sukinsynu. tylko nie każdemu się chce.
|
|
 |
przychodzą takie momenty, że żaden wulgaryzm nie jest w stanie określić tego co czujemy.
|
|
 |
Nie obchodzi mnie czy jesteś gejem, żydem, czarny, żółty, zdeformowany fizycznie, znienawidzony przez innych. Jeśli będziesz szanować mnie, ja będę szanować Ciebie.
|
|
 |
dla jednych taka drobnostka jest codziennością, a w innych wytwarza ten syndrom szczęścia.
|
|
|
|