 |
Urok to coś, co sprawi, że faceci zapytają o twój numer, ale też to, że kobiety pytają o imię twojej krawcowej.
|
|
 |
Gdy dziewczyna mówi, że słońce pięknie zachodzi czy wschodzi, daje Ci znak, że chce byś ją przytulił i milczał wraz z nią.
|
|
 |
"Bo Rap to nie tylko muzyka. To styl życia, inne, zmysłowe spojrzenie na świat, miłość do głębokiego brzmienia wzbudzającego wielkie emocje. Słuchając możesz skakać albo płakać, poczuć przypływ energii lub też wzruszenie i fale wspomnień. Rap jest jak ocean uczuć - kiedy raz się w nim zanurzysz - utoniesz, uzależni Cię i będzie Ci towarzyszyć już na zawsze. To jest właśnie to, czego pragnę, to jest miłość do muzyki, pasja i to wychodzi ponad zwykłe ulubienie czy hobby. To już jest styl bycia, muzyka jest esencją mojego życia."
|
|
 |
Strasznie padało. Była burza. Dziewczyna wychodząc z domu mówiła mamie,że idzie do koleżanki. Ta bardzo się martwiła, prosiła by uważała na siebie. Kiedy szła obok jakiejś restauracji spotkała kolegów ze szkoły, byli pijani, a raczej zajebani. W ogóle nie zwracała na nich uwagi, dopóki jej nie otoczyli z każdych stron. Wystraszyła się.Oni zaczęli się z niej nabijać. W końcu zapłakana, kucnęła, zasłaniając się parasolką. Oni jednak nie ustępowali. Wyrwali jej parasolkę, gdy nagle nadjechał jakiś samochód. Z BMW wysiadł jakiś chłopak, kazał im się rozejść a jej wsiąść do auta. Zrobiła tak. Gdy siedziała w aucie, przypomniała sobie, że ten chłopak już od dawna jej się podoba, lecz bała się mu to powiedzieć. Gdy wrócił do samochodu, zapytał się jej czy nic jej nie jest. Odpowiedziała : "Nie. Dzięki. ". Zaczęła płakać. Chłopak Nie spodziewanie, wziął dziewczynę w swoje ramiona. Ta poczuła, ze wtedy już coś z tego będzie. Od tamtej pory chłopak nie zostawiał jej na krok. / moje
|
|
 |
tak po prostu za Tobą tęsknie, co noc, co świt , co oddech.. / waniliowelowe
|
|
 |
Obudziła się wystraszona ledwo tłumiąc krzyk , w pokoju panowała ciemność. ' To tylko sen , to tylko sen' powtarzała ale czuła jak gdyby ten koszmar wcale się nie skończył. Z słuchawek leżących obok niej wydobywał się głos Małolata , w powietrzu unosił się zapach wypalonej trawy i perfum , ale mimo wszystko czuła że coś jest nie tak , była tego pewna. I wtedy doszło do niej że wcale nie , jest okej. Tylko jego już po prostu nie ma , to wszystko .. / nacpanaaa
|
|
 |
Owszem nie jestem stworzona do ciężkiej pracy , ale potrafię zrobić wszystko to co ty , dwa razy lepiej i w o wiele dłuższych paznokciach / nacpanaaa
|
|
 |
Albo ty albo ja . Wypadło na Ciebie . Wybacz / nacpanaaa
|
|
|
|