 |
musisz wstawać po każdym upadku, musisz nauczyć się żyć beze mnie. nie musisz umierać z bólu, szczęście jest tuż obok, zauważ je i wyrzuć moją osobę z Twojego serca-tak będzie łatwiej.
|
|
 |
tak bardzo chcieć móc być przy Tobie..tyle czasu,tyle osobnych chwil i mimo, że Cię nie ma to tak na prawdę jesteś.idziemy dalej,Ty w szczęściu,ja w tęsknocie. uśmiech,dotyk,spojrzenie,tak mi tego brak..
|
|
 |
dlaczego wracam do tamtych chwil?
|
|
 |
każdym rozczarowaniem zabijałeś moją duszę, moje serce krwawi, już dłużej nie potrafię stawiać kroków, bo za każdym razem upadam. nie chcę tak żyć.
|
|
 |
miłość jest wszędzie to dlaczego widzę tylko Twoją twarz?
|
|
 |
życie zawodzi, uczy, zabija, zostawiając tylko wspomnienia.
|
|
 |
uciekam w nicość, zatapiając swe usta w alkoholu.
|
|
 |
na błędy w życiu jest zbyt wiele miejsca.
|
|
 |
''To już nie te czasy one nie wrócą już nigdy.
W pamięci mam obrazy chwile szczęścia i krzywdy.
Gdy wszystko było proste bez odcieni szarości.
Patrze przez kalejdoskop i uciekam od nicości.''
|
|
 |
Nie widzieliśmy się już od 71 dni. Pewnie coraz ciężej jest Ci sobie przypomnieć mój zapach, uśmiech. Pewnie powoli zapominasz jak moje zmęczone oczy godzinami wpatrywały się w Twoje. Po trochu zapominasz ciepło moich dłoni, ud, policzków. Mój głos nie rozbrzmiewa w Twoich uszach, usta nie dają podparcia dla palców, nie podają tlenu. Pewnie śpisz trochę wygodniej bez moich włosów ciągle łaskoczących Cię w twarz i pewnie śpisz tez trochę gorzej bez mojej dłoni splecionej z Twoją. Może zapominasz jak zwykłam Cie budzić, jak mocno przytulałam, gdy układaliśmy się do snu. Z dnia na dzień mój obraz coraz bardziej zamazuje się w Twojej pamięci, traci ostrość. Doskonale wiem, że Twoja nieobecność nie zależy od Ciebie, ale, błagam, wróć nim ten obraz zniknie.
|
|
 |
''przecież każdy upada, robi błędy w amoku..''
|
|
 |
i nagle w jej sercu zrobiła sie pustka...
|
|
|
|