 |
znów przez własną głupote cierpie, qrwa ! jak zwykle. czy kiedys wkońcu odpuszcze ? / ukradnijmnie
|
|
 |
podejdź i zrób coś wkońcu kurwa , bo sama sobie nie poradze. nie mam już siły :( / ukradnijmnie
|
|
 |
Podrzucę do góry moje płatki śniadaniowe w kształcie gwiazdek i jak będą spadać to pomyślę życzenie.
|
|
 |
Bo są na świecie osoby , które mogą totalnie zmienić wszystko , a szczególnie wyraz twarzy. / queen_of_hate
|
|
 |
|
Dzisiejszy dzień jedni nazywają walentynkami , inni dniem zakochanych , a ja nazywam go wtorkiem .
|
|
 |
i to jeden z tych dni , gdy wszystko dookoła mnie przytłacza ... nawet On, powód dla którego wciąż wierze w Walentynki . / ukradnijmnie
|
|
 |
Nie rozumiem czemu mogę mieć tylko nadzieję, chcę godnie żyć, dobrze żyć, to aż tak wiele?
|
|
 |
xxsobighappyxx /przychodzi w życiu moment, kiedy zaczyna do nas dochodzić, że zależy nam na kimś za bardzo. stanowczo za bardzo. zbyt przywiązujemy się do danej osoby. zaczynamy się bać, że po raz kolejny będziemy tego żałować. wiemy, że nic dobrego z tego nie wyniknie, a konsekwencje które przyjdzie nam ponosić, są niezwykle bolesne. zaangażowanie się w znajomość i poświęcenie dla drugiej osoby, a czasami nawet oddanie się jej, niesie za sobą wiele ryzyka. właśnie wtedy nachodzi kulminacyjny moment, kiedy zadajemy sobie pytanie czy warto. czy te wszystkie nieprzespane noce pełne przemyśleń, są warte związków między ludzkich. związków pełnym zakłamania i podłości. wbrew naszemu rozumowi. według naszego serca. serca, które jest marnym doradzą. nie zważającym na późniejsze konsekwencje.
|
|
 |
Gardzimy plebsem takim jak Ty.
|
|
 |
|
Potrafiłeś mnie rozbawić, pocieszyć a także porządnie krzyknąc, gdy przesadzałam ze wszystkim i we wszystkim. Dawałeś mi poczucie bezpieczeństwa swoimi objęciami w których uwielbiałam trwać bez przerwy, ukazywałeś piękno świata który wcześniej wydawał mi się być szary, brzydki, smierdzący i zakłamany za to Ty pokazywałeś,że wcale tak nie jest, że to ludzie tworzą taką beznadzieją rzeczywistość. Chciałes bym się nigdy nie zmieniała, abym była taka jaka jestem, z ogromem wad i mnóstwem zalet. Ty kochałeś mnie taką jaką byłam, bez wyjątku. Kochałeś mnie przecież w porwanych ciuchach, całą zalaną w trupa, naćpaną i wulgarną i też kochałeś mnie jako piękna kobietę, zadbaną i delikatną. Wiedziałeś,że mam dwa oblicza. Znałeś cała moją historię życia. Teraźniejszego i przeszłego. Wiesz,że nienawidziłam wracać do przeszłości i mówic o tym jak On mnie krzywdził, codziennie to robiąc zostawiając na mojej spychice ogrom sladów, które goiły sie tylko za pomocą wódki i kresek. Kochałeś mnie./ctrlc
|
|
 |
jedyny ból to nie czuć nic
|
|
|
|