 |
kochałam Cię jak brata i będę kochać kurwa już do końca świata.!
|
|
 |
widzisz tylko siebie, potem się dziwisz, że przyjaciele odchodzą od Ciebie.
|
|
 |
Bezszelestnie wchodzisz w moje myśli, przemykasz obok drzemiącego rozumu, wkradasz się do serca.
|
|
 |
Jestem strasznym nadwrażliwcem. Bycie nadwrażliwcem to chodzenie po cienkiej linie: jest euforia, czyli nagła radość z drobiazgów albo depresja, czyli załamanie i upadek. Niektóre rzeczy widzę trzy razy mocniej niż inni. Tak jak zauważam różne piękne sprawy, tak widzę syf, którego ludzie nie zauważają. Wrażliwość, która daje mi masę możliwości, musi ze mnie wyjść. Jak zaczynam ją w sobie kumulować, to jest źle.
|
|
 |
Bardzo rzadko nie myślę o niczym. Bardzo rzadko mam takie chwile, że idę sobie i nic mnie nie obchodzi, nie myślę o niczym, tylko idę. Przeważnie mam w głowie wielki szum. To jest może jakaś wada albo jakaś choroba umysłowa, żeby nie potrafić czasem nie myśleć.
|
|
 |
Uczę się Twojej nieobecności. Na poduszce przywołującej złudzenie zapachu Twojej skóry. Gdy dzień pochmurnieje, a wiatr tłucze pięściami w okiennice wieczoru. Nie potrafię jeszcze nauczyć się Twojej nieobecności we śnie.
|
|
 |
Myśli stają się słowami. Słowa stają się czynami. Czyny stają się nawykami. Nawyki stają się charakterem.
|
|
 |
|
Są dni kiedy mam ochotę wam wszystkim przyjebać, a potem przeprosić i znów to zrobić.
|
|
 |
nie uśmiechaj się do niego, nie siedź godzinami na gadu z myślą że napisze, nie myśl co gdzie i z kim robi, nie patrz w jego oczy - w ogóle na niego nie spoglądaj, nawet ukradkiem, nie tęsknij, nie płacz, nie śnij, nie marz, nie kochaj. w ogóle to weź o nim kurwa zapomnij! | fbl.
|
|
 |
I chociaż od tak dawna już do mnie nie piszesz, na dźwięk każdej nowej wiadomości zamykam oczy i myślę sobie, 'a może tym razem to Ty?' | fbl.
|
|
 |
siedziała sama na kanapie wpatrując się w to co dzieje się za oknem i z trudem powstrzymywała łzy wiedząc że on teraz kocha inną. | fbl.
|
|
 |
siedząc w nocy na parapecie zastanawiałam się czy Ty przez jedną jedyną sekundę zatęskniłeś za moją obecnością, za moimi żartami, dziwnymi pomysłami. czy przez tą jedną sekundę poczułeś tęsknotę za mną i powiedziałeś szeptem :"brakuje mi jej". | fbl.
|
|
|
|