 |
nie ogarniam tego jacy ludzie potrafią być beznadziejni .
|
|
 |
ból ? doświadczył mnie, owszem - ale czy nauczył czegokolwiek ? wątpię, bo pcham się ponownie w to samo gówno.
|
|
 |
I jest mi tak strasznie dziwnie, płakać, podczas kiedy wszyscy w około się śmieją.
|
|
 |
późną nocą dociera do mnie, że życie tak na prawdę jest do dupy.
|
|
 |
tak to jest , że mimo dobrej woli .. wszystko co piękne z czasem się pierdoli.
|
|
 |
zero udzielania się - zero problemów.
|
|
 |
na Twój widok? wybacz, ale stać mnie tylko na ironiczny uśmiech.
|
|
 |
Nigdy więcej nie poczuje twojej ręki na moim pośladku , nigdy już nie obudzę się obok Ciebie, Ostatni raz płakałam przez twoją zabawę . I od nowa . Nigdy więcej nie poczuje twojej ręki na moim pośladku ....No no nie przestawaj . Powtarzaj . Może w końcu zbierzesz siły i odejdziesz.
|
|
 |
Zajebiście się bawisz rozrywając serce w pół.
|
|
 |
Nie jesteś przecież powietrzem,
bez którego nie da się oddychać.
|
|
 |
Nawet w pożegnaniach nie mogłem liczyć na "skarbie", tylko zwykłe "jutro nie dzwoń,
bo nie będzie mnie narazie".
|
|
 |
Jak sama powiedziałaś:
"wszystko skończy się kiedyś".
|
|
|
|