 |
plany na przyszłość? raczej na dwa dni w przód
|
|
 |
ciężko jest odejść jak tak bardzo tkwisz w tym
|
|
 |
pokochasz lub znienawidzisz, lecz nie przejdziesz obojętnie
|
|
 |
chcą się porwać na mój łeb, nie dam takiej szansy ścierwom
|
|
 |
odchodzisz zabierasz mi tlen i pierdolisz to, że ucieka mi życia sens, heh
|
|
 |
choć nie chcę Cię widzieć i tak wiem, że jesteś, obok mnie, i to mnie boli najbardziej, że właśnie w tej chwili tak Ciebie znów pragnę :|
|
|
 |
mówiłaś mi, że razem na zawsze, nieważne
|
|
 |
masz problem, wielki jak Tatry wracasz przed komputer zrzucić przemyśleń kilogramy
|
|
 |
spróbuj w sobie zabić człowiek cały ten syf
|
|
 |
masz tu kilka przyczyn, żeby po mnie jechać, a ja będę tylko brechtać, brechtać :D
|
|
 |
jak ci się nie podoba, wyjścia nic nie zakłóca;>
|
|
 |
wreszcie brechtam z ciebie, dla mnie istotne jest kim jestem
|
|
|
|