 |
Przyjaźń poznaję po tym, że nic nie może jej zawieść, a prawdziwą miłość po tym, że nic nie może jej zniszczyć.
|
|
 |
Tyle ich stało by skraść Mu serce...
A Jej... oddał bez kolejki...
|
|
 |
A ty ? Czy jesteś tym typem chłopaka, że gdybym się potknęła i wylądowała na środku chodnika, przytuliłbyś mnie i szczerze zapytał: 'nic ci się nie stało?', a potem dodał: 'Nie martw się. Nadal cię kocham.' ?
|
|
 |
Mam wybitne zdolności do pakowania się w kłopoty, nie mniej jednak wychodzenie z nich, stało się moją specjalnością.
|
|
 |
Młodzieńcze związki rozpadają się z dwóch powodów.
Głupoty nastolatków, lub braku możności podejmowania decyzji o sobie i przyszłości.
|
|
 |
To, że Ty kogoś nie lubisz, nie oznacza tego, że cały świat musi także być przeciwko danej osobie...
|
|
 |
Wyznali sobie miłość w parku na spacerze:
Ona - że chce z nim chodzić,
On - że chce z nią leżeć...
|
|
 |
nie ma nic gorszego, niż śmierć rodzeństwa. nawet zdrada faceta się z tym nie równa.
|
|
 |
wyjśc z więzienia właśnych myśli , pisze sms-a i wciskam wyślij.
|
|
 |
w dniu ich rocznicy chłopak zasłonił swojej miłości oczy i prowadził ją do swojego pokoju. te trzy lata minęły niewiarygodnie szybko. ich związek był dojrzały i prawdziwy – już od pierwszych dni. nie interesowali się niczym poza tworzeniem swojego szczęścia. byli sobie nawzajem idealnym dopełnieniem. kiedy zabrał ręce, odsłaniając jej oczy, dziewczyna ujrzała tysiąc dziewięćdziesiąt pięć małych, zapalonych świeczek we wszystkich kolorach tęczy. – tyle dni jesteśmy razem. spójrz na te wszystkie promyki. zobacz, ile ciepła dają. właśnie taka jest moja miłość do Ciebie. kocham Cię. – powiedział sprawiając, że na jej policzkach pojawiły się kryształowe krople, w których odbijała się cała paleta barw.
|
|
 |
xxx127 // właśnie wspominam chwile, kiedy Ci na mnie zależało..
|
|
 |
wiem jak to jest jak ślepo wierzysz w czyjeś słowo ,no bo rób wszystko z głową , powszechnie wiadomo jak znasz kogoś czujesz sie pewnie,no pewnie. Niestety jednak pod latarnią jest najciemniej .
|
|
|
|