 |
Poszłam tam w nadziei, że będziesz. Co prawda były na to bardzo małe szanse, ale nie traciłam wiary... Kiedy mignąłeś mi przed oczami wiedziałam, że już niczego nie potrzebuję do szczęścia... No, może poza odwzajemnieniem uczucia, jakim cię darzę.
|
|
 |
I choć śnisz mi się co noc, to i tak niczego nie zmieni... Za bardzo boimy się własnych uczuć, a strach przed odrzuceniem i bólem jaki ze sobą niesie- sprawia nam największe trudności.
|
|
 |
Spójrz... Kroczę po linii obłędu. Nie zostawiaj mnie samej... Nie przeżyję tego. Przygarnij mnie, weź za rękę... Zaśnijmy, nie doczekawszy ranka.
|
|
 |
-Proszę... Napisz mi piosenkę o miłości... -Po co? -Nie wiem... Napisz ją od tak, z nudów.
|
|
 |
-Kochałeś kiedyś jakąś kobietę. -To nie istotne. -Nie mów tak. Wszystko ma jakieś znaczenie... -Może i kochałem, ale to nie była prawdziwa miłość. -Dlaczego tak uważasz? -Bo prawdziwa miłość trwa i trwa, czyż nie? Ona nigdy się nie kończy... Nie umiera... Nie odchodzi... -Masz rację. Ja też nigdy nie kochałam... Ale to musi być wspaniałe uczucie.... "I zakuło go. Tam. W środku"
|
|
 |
-Dlaczego nie idziesz? -Bo tam nikogo nie ma... -Skąd możesz to wiedzieć? Przecież nawet nie zapukałeś.
|
|
 |
-Cześć. Jestem Nicole. A ty? -Samotność...
|
|
 |
Zacisnąłeś usta w wąską kreskę, ale w twoich oczach cały czas iskrzył się strach. Oto kolejna próba umierania...
|
|
 |
Gwiazdy spełniły wszystkie moje marzenia... Nawet te niewypowiedziane.
|
|
 |
Stoimy. Dzieli nas kilka, może kilkanaście kroków. Stoimy, niepozornie spoglądając sobie w oczy... W myślach powtarzam, że to nie na mnie patrzysz... Może myślisz o dziewczynie obok? Jest piękna i niezwykle pociągająca. Na twarzy gruba warstwa makijażu, bez odrobiny prawdziwości. Co z tego że ma wygląd, skoro to zwykły plastik? Za jakiś czas mogłaby ci się odbić. Nie... Nie patrzysz na mnie.
|
|
 |
Jest ktoś, kto martwi się o mnie bardziej, niż ja sam. To śmierć. Każdego dnia oszukuję się, że muszę coś jeszcze zrobić... Ze jest na tym świecie powód, dla którego nadal żyję. Próbuję się nie bać... Ale kiedy patrzę jej w oczy, wiem, że nie ma już niczego.
|
|
 |
Wszystkie moje wspomnienia związane z tobą, mają zapach tamtego poranka...
|
|
|
|