głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika me_gusta

 Patrzysz jak kroczy człowiek  który stracił wszystko..

lexi89 dodano: 9 grudnia 2013

"Patrzysz jak kroczy człowiek, który stracił wszystko.."

Przełamałam dumę pisząc i prosząc o pomoc. Wy mieliście jej za dużo by podać mi dłoń..

lexi89 dodano: 9 grudnia 2013

Przełamałam dumę pisząc i prosząc o pomoc. Wy mieliście jej za dużo by podać mi dłoń..

 1  Tamtego dnia płakałam jak jeszcze nigdy. Walił mi się świat. Wszystko o co walczyłam całe życie  na moich oczach zamieniało się w gruzy. Wieczorem wyszłam z domu  a łzy uniemożliwiały mi widoczność. Mimo tego wysłałam kilka smsów. Kilkanaście minut później znalazłam się nad Wisłą. Wysypałam tabletki z fiolki na dłoń  chwilę później biorąc kilka do ust i popijając. W mojej głowie przewijały się wspomnienia powodując większy ból. Czułam jak cierpienie rozsadza moje ciało i serce. Podniosłam dłoń z tabletkami do ust. Nie zdążyłam wykonać następnego ruchu gdy ktoś złapał mnie za rękę i podciągnął w górę do pozycji stojącej. Na przeciw mnie stały dwie osoby. Dziewczyna z chłopakiem. 'Musisz żyć' usłyszałam jednocześnie czując szarpanie dłoni. Chwilę później tabletki leżały w śniegu. 'Ile wzięłaś?' spojrzeli na mnie z przerażeniem. 'Za mało' szepnęłam zwijając się z bólu i żalu. Wziął mnie na ręce i mocno do siebie przytulił próbując dać mi ukojenie.

lexi89 dodano: 9 grudnia 2013

(1) Tamtego dnia płakałam jak jeszcze nigdy. Walił mi się świat. Wszystko o co walczyłam całe życie, na moich oczach zamieniało się w gruzy. Wieczorem wyszłam z domu, a łzy uniemożliwiały mi widoczność. Mimo tego wysłałam kilka smsów. Kilkanaście minut później znalazłam się nad Wisłą. Wysypałam tabletki z fiolki na dłoń, chwilę później biorąc kilka do ust i popijając. W mojej głowie przewijały się wspomnienia powodując większy ból. Czułam jak cierpienie rozsadza moje ciało i serce. Podniosłam dłoń z tabletkami do ust. Nie zdążyłam wykonać następnego ruchu gdy ktoś złapał mnie za rękę i podciągnął w górę do pozycji stojącej. Na przeciw mnie stały dwie osoby. Dziewczyna z chłopakiem. 'Musisz żyć' usłyszałam jednocześnie czując szarpanie dłoni. Chwilę później tabletki leżały w śniegu. 'Ile wzięłaś?' spojrzeli na mnie z przerażeniem. 'Za mało' szepnęłam zwijając się z bólu i żalu. Wziął mnie na ręce i mocno do siebie przytulił próbując dać mi ukojenie.

 2  Jego siostra patrzyła na mnie z niepewnością w oczach. Zabrali mnie do siebie i całą noc przesiedzieli ze mną  nie dając mi zasnąć i pozwalając się wypłakać. Tamtej nocy uratowali mi życie. Tamtej nocy tylko Oni zareagowali bez słowa  bez zbędnych pretensji. Tylko Oni znali mnie na tyle dobrze  że wiedzieli gdzie szukać. Tamtej nocy zrozumiałam  że bez względu na to jakie będziemy mieć relacje Oni zawsze będą..

lexi89 dodano: 9 grudnia 2013

(2) Jego siostra patrzyła na mnie z niepewnością w oczach. Zabrali mnie do siebie i całą noc przesiedzieli ze mną, nie dając mi zasnąć i pozwalając się wypłakać. Tamtej nocy uratowali mi życie. Tamtej nocy tylko Oni zareagowali bez słowa, bez zbędnych pretensji. Tylko Oni znali mnie na tyle dobrze, że wiedzieli gdzie szukać. Tamtej nocy zrozumiałam, że bez względu na to jakie będziemy mieć relacje Oni zawsze będą..

Czuła pustkę. Stało się najgorsze  co może być. Osoba  na której jej tak bardzo zależało  którą kochała  zraniła ją. To właśnie boli najbardziej  kochasz kogoś  a ten ktoś Cię rani... Kochasz go  a jednocześnie nienawidzisz. Znasz to?   crazydream

crazydream dodano: 8 grudnia 2013

Czuła pustkę. Stało się najgorsze, co może być. Osoba, na której jej tak bardzo zależało, którą kochała, zraniła ją. To właśnie boli najbardziej, kochasz kogoś, a ten ktoś Cię rani... Kochasz go, a jednocześnie nienawidzisz. Znasz to? / crazydream

http:  ask.fm kallwik

skejter dodano: 7 grudnia 2013

I może się myliłam  potrzebuje jednak kogoś  bo od dwóch dni leże w łóżku i nie mam siły wstać  nie ma kto podać mi leków  kupić herbatę  scałować ze mnie grzech  a jedyne co mi zostało to parę fajek i pomarańcze. leże i patrzę  miałeś racje  pozmieniało się ale nie w tym domu  wszystko tu jest  rolety jak zwykle zasłonięte  wszędzie kubki od herbaty  książki  na biurku nadal leży stary dziennik  Twoja bluza na łóżku  prezent na szafce   nie miałam odwagi go otworzyć  kilkanaście zapalniczek  które zawsze zostawiałeś  nasze pierwsze kupione bongo  zdjęcia na parapecie  filmiki na laptopie   udaje  że nie widzę folderu   wszystko tu jest  nie umiem Cię posprzątać.

ekstaaza dodano: 7 grudnia 2013

I może się myliłam, potrzebuje jednak kogoś, bo od dwóch dni leże w łóżku i nie mam siły wstać, nie ma kto podać mi leków, kupić herbatę, scałować ze mnie grzech; a jedyne co mi zostało to parę fajek i pomarańcze. leże i patrzę, miałeś racje, pozmieniało się ale nie w tym domu, wszystko tu jest; rolety jak zwykle zasłonięte, wszędzie kubki od herbaty, książki, na biurku nadal leży stary dziennik, Twoja bluza na łóżku, prezent na szafce - nie miałam odwagi go otworzyć, kilkanaście zapalniczek, które zawsze zostawiałeś, nasze pierwsze kupione bongo, zdjęcia na parapecie, filmiki na laptopie - udaje, że nie widzę folderu - wszystko tu jest, nie umiem Cię posprzątać.

Wyrwę wszystkie złe dni z kalendarza i stanę na środku wielkiej kopuły utkanej z własnej rzeczywistości. Rozprostuję ramiona  trzymając w dłoniach strzępki papieru  przesiąknięte łzami  bólem  samotnością  bezradnością. Rozluźnię uścisk i pozwolę  aby teraźniejszość porwała złe wspomnienia w najdalszy zakątek mojego wnętrza. Muszę mieć dość siły  aby walczyć o swoją przyszłość. Najwyższy czas.  happylove

happylove dodano: 6 grudnia 2013

Wyrwę wszystkie złe dni z kalendarza i stanę na środku wielkiej kopuły utkanej z własnej rzeczywistości. Rozprostuję ramiona, trzymając w dłoniach strzępki papieru, przesiąknięte łzami, bólem, samotnością, bezradnością. Rozluźnię uścisk i pozwolę, aby teraźniejszość porwała złe wspomnienia w najdalszy zakątek mojego wnętrza. Muszę mieć dość siły, aby walczyć o swoją przyszłość. Najwyższy czas. /happylove

Ręce zastygają w kieszeni kurtki  jakby przyszyły się do czarnych  równych szwów. Nogi przylepiają się do podłoża  kosmyki włosów wirują na wietrze. Serce staje na moment  jakby ktoś wcisnął przycisk  stop   a cały świat zamarł. Jednak rozglądam się wokół  a ludzie przewijają się jak na taśmie wideo. Złote światełka  ogromna choinka przed galerią. W powietrzu unosi się zapach mięsa z grilla  wełniane sweterki do kupienia   jarmark świąteczny. Lodowisko na środku  kolędy lecące już gdzieś z głośników. Przepychanie się w tłumie  kupowanie prezentów  a w tym wszystkim gdzieś ja. Przemarznięta oddalona od swojego szczęścia ponad 300km. Zaciskam palce i próbuję zrobić krok do przodu  ale nie potrafię. Dopiero kolejna gorąca łza zmusza mnie  do oderwania od szwów prawej dłoni i otarcia nią mokrego policzka. Wprawiam w ruch serce  wypowiadając Jego imię i ruszam zamówić kubek kakao  gdy tak naprawdę pragnę poprosić o Niego.  happylove

happylove dodano: 6 grudnia 2013

Ręce zastygają w kieszeni kurtki, jakby przyszyły się do czarnych, równych szwów. Nogi przylepiają się do podłoża, kosmyki włosów wirują na wietrze. Serce staje na moment, jakby ktoś wcisnął przycisk "stop", a cały świat zamarł. Jednak rozglądam się wokół, a ludzie przewijają się jak na taśmie wideo. Złote światełka, ogromna choinka przed galerią. W powietrzu unosi się zapach mięsa z grilla, wełniane sweterki do kupienia - jarmark świąteczny. Lodowisko na środku, kolędy lecące już gdzieś z głośników. Przepychanie się w tłumie, kupowanie prezentów, a w tym wszystkim gdzieś ja. Przemarznięta oddalona od swojego szczęścia ponad 300km. Zaciskam palce i próbuję zrobić krok do przodu, ale nie potrafię. Dopiero kolejna gorąca łza zmusza mnie, do oderwania od szwów prawej dłoni i otarcia nią mokrego policzka. Wprawiam w ruch serce, wypowiadając Jego imię i ruszam zamówić kubek kakao, gdy tak naprawdę pragnę poprosić o Niego. /happylove

no ale jak już bierzesz to podpisz! teksty ekstaaza dodał komentarz: no ale jak już bierzesz to podpisz! do wpisu 5 grudnia 2013
Zostań. Jeśli tak bardzo chcesz to proszę  zapraszam Cię   wejdź do mojego życia  rozsiądź się  czuj się jak u siebie  otwieraj lodówkę  wyjadaj z niej wszystko  brudź naczynia i rozrzucaj ubrania po wszystkich kątach pokoju. Kochaj się ze mną co noc  całuj mnie cholernie dużo  rozmawiaj ze mną  śmiejmy się  pijmy dużo alkoholu  nie chodźmy do szkół  prac  zapomnimy o świecie  stwórzmy własną utopię  będzie idealnie  bajecznie do cna  tylko nigdy  kurwa nigdy nie wspominaj o miłości.

definicjamiloscii dodano: 4 grudnia 2013

Zostań. Jeśli tak bardzo chcesz to proszę, zapraszam Cię - wejdź do mojego życia, rozsiądź się, czuj się jak u siebie, otwieraj lodówkę, wyjadaj z niej wszystko, brudź naczynia i rozrzucaj ubrania po wszystkich kątach pokoju. Kochaj się ze mną co noc, całuj mnie cholernie dużo, rozmawiaj ze mną, śmiejmy się, pijmy dużo alkoholu, nie chodźmy do szkół, prac, zapomnimy o świecie, stwórzmy własną utopię, będzie idealnie, bajecznie do cna, tylko nigdy, kurwa nigdy nie wspominaj o miłości.

Przytulasz mnie  mimowolny  krótki gest. Otulasz mnie szerokimi ramionami  nasze gorące oddechy wędrują wzajemnie po twarzach. Już nawet się nie rumienię. Tylko czasem uśmiecham się kącikami ust. Oczy nie iskrzą się. Jestem tak bardzo pusta już teraz  coraz ciężej mi oddychać. Rozczarowujesz się. Według Ciebie jestem martwa  nie reaguję  to nic nie znaczy  wyczuwasz znieczulicę. To tak cholernie błędne  ta omylna interpretacja mojej osoby  która tylko otoczona Twoimi rękoma przestaje się trząść i teraz jeden cholerny raz w całym szeregu gównianych akcji tego świata   nie boi się.

definicjamiloscii dodano: 4 grudnia 2013

Przytulasz mnie, mimowolny, krótki gest. Otulasz mnie szerokimi ramionami, nasze gorące oddechy wędrują wzajemnie po twarzach. Już nawet się nie rumienię. Tylko czasem uśmiecham się kącikami ust. Oczy nie iskrzą się. Jestem tak bardzo pusta już teraz, coraz ciężej mi oddychać. Rozczarowujesz się. Według Ciebie jestem martwa, nie reaguję, to nic nie znaczy, wyczuwasz znieczulicę. To tak cholernie błędne, ta omylna interpretacja mojej osoby, która tylko otoczona Twoimi rękoma przestaje się trząść i teraz jeden cholerny raz w całym szeregu gównianych akcji tego świata - nie boi się.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć