głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika mcr_savedmylife

z przyczyn prywatnych muszę zawiesić moje moblo  jest mi niesamowicie przykro i trudno z tego powodu  ale 'wali się wszystko oprócz tej ściany przede mną'. wrócę tutaj  może już niedługo z nową dawką wpisów i pełna energii. czekajcie!   WASZA WANIILIA. :

waniilia dodano: 30 maja 2013

z przyczyn prywatnych muszę zawiesić moje moblo, jest mi niesamowicie przykro i trudno z tego powodu, ale 'wali się wszystko oprócz tej ściany przede mną'. wrócę tutaj, może już niedługo z nową dawką wpisów i pełna energii. czekajcie! / WASZA WANIILIA. :*

''Just say I want you  just exactly like I used to  'Cause baby this is only bringing me down'  KOL

horsdutemps dodano: 30 maja 2013

''Just say I want you, just exactly like I used to 'Cause baby this is only bringing me down'/ KOL

Dziękuję  nie płacz piękna! :  teksty welcometoreality dodał komentarz: Dziękuję, nie płacz piękna! :* do wpisu 29 maja 2013
To ja dziękuję  trzymaj się talencie :  teksty welcometoreality dodał komentarz: To ja dziękuję, trzymaj się talencie :* do wpisu 28 maja 2013
Tatusiu  zabierz mnie za ocean... Zabierz mnie w miejsce  w którym nie istnieje żaden ból  a łzy to jedynie oznaka czystego  nieskalanego cierpieniem szczęścia. W miejsce  w którym ludzie nie przechodzą obojętnie koło naszych wyciągniętych rąk  a ich serca są zbyt szczere  aby skłamać w nasze oczy. Zabierz mnie tam  gdzie ludzie rozmawiają językiem miłości  zostawiając za sobą całą nienawiść. Gdzie nikt nie posiada tyle bezwzględności  aby dopuścić się gwałtu na naszych emocjach. Poprowadź mnie do raju  który nie będzie jedynie fatamorganą... W którym wszystkie wspomnienia padną u mych stóp  a ja zniszczę te  które nie pozwalają mi zasnąć. Tylko cisza  jakby wszystko zaczynało się od samego początku. Jakby nigdy nie było słów  które zepchnęły mnie na samo dno. Zabierz mnie do mojego wyśnionego miejsca  w którym nigdy nie będę samotna. W którym nigdy nie będę odpychana przez miłość. Tatusiu  zabierz mnie z tego labiryntu niepowodzeń... Tatusiu  zabierz mnie za ocean.   welcometoreality

welcometoreality dodano: 28 maja 2013

Tatusiu, zabierz mnie za ocean... Zabierz mnie w miejsce, w którym nie istnieje żaden ból, a łzy to jedynie oznaka czystego, nieskalanego cierpieniem szczęścia. W miejsce, w którym ludzie nie przechodzą obojętnie koło naszych wyciągniętych rąk, a ich serca są zbyt szczere, aby skłamać w nasze oczy. Zabierz mnie tam, gdzie ludzie rozmawiają językiem miłości, zostawiając za sobą całą nienawiść. Gdzie nikt nie posiada tyle bezwzględności, aby dopuścić się gwałtu na naszych emocjach. Poprowadź mnie do raju, który nie będzie jedynie fatamorganą... W którym wszystkie wspomnienia padną u mych stóp, a ja zniszczę te, które nie pozwalają mi zasnąć. Tylko cisza, jakby wszystko zaczynało się od samego początku. Jakby nigdy nie było słów, które zepchnęły mnie na samo dno. Zabierz mnie do mojego wyśnionego miejsca, w którym nigdy nie będę samotna. W którym nigdy nie będę odpychana przez miłość. Tatusiu, zabierz mnie z tego labiryntu niepowodzeń... Tatusiu, zabierz mnie za ocean. / welcometoreality

 1  Spytasz mnie  po co tyle ćwiczę  do czego jest mi potrzebna ta siła  którą tak bardzo chce osiągnąć. A więc popatrz na ten zepsuty świat. W dzień tego nie widać  ponieważ zło  jakie czai się w ludziach jest przyćmione promieniami słońca. Aby to dostrzec musimy poczekać  aż zapadnie zmrok. Przejdźmy się ulicą  na pozór wszystko jest dobrze. Pomarańczowe światło rozjaśnia nam drogę  lecz nie to chciałem Ci przedstawić. Musimy przejść kilka przecznic dalej  gdzie nie jest już tak kolorowo. Widzisz tą młodą dziewczynę  którą zabawia się tych dwóch pijanych mężczyzn? Czy sądzisz  że ona tego chce? Jeśli tak to  dlaczego woła o pomoc? Dlaczego nikt nie nadciąga z ratunkiem? Ludzie zobojętniali zasłaniają tylko rolety  aby nie widzieć  co dzieje się na zewnątrz. Zamykają okna i robią głośniej telewizor  aby nie musieli tego słyszeć.

rezerwowy dodano: 28 maja 2013

[1] Spytasz mnie, po co tyle ćwiczę, do czego jest mi potrzebna ta siła, którą tak bardzo chce osiągnąć. A więc popatrz na ten zepsuty świat. W dzień tego nie widać, ponieważ zło, jakie czai się w ludziach jest przyćmione promieniami słońca. Aby to dostrzec musimy poczekać, aż zapadnie zmrok. Przejdźmy się ulicą, na pozór wszystko jest dobrze. Pomarańczowe światło rozjaśnia nam drogę, lecz nie to chciałem Ci przedstawić. Musimy przejść kilka przecznic dalej, gdzie nie jest już tak kolorowo. Widzisz tą młodą dziewczynę, którą zabawia się tych dwóch pijanych mężczyzn? Czy sądzisz, że ona tego chce? Jeśli tak to, dlaczego woła o pomoc? Dlaczego nikt nie nadciąga z ratunkiem? Ludzie zobojętniali zasłaniają tylko rolety, aby nie widzieć, co dzieje się na zewnątrz. Zamykają okna i robią głośniej telewizor, aby nie musieli tego słyszeć.

 2  A teraz spójrz na siebie. Jesteś piękna i na pewno podobasz się nie jednemu chłopakowi. Jeśli pomyślę  że któryś mógłby Ci zrobić krzywdę. W jakiś sposób naruszyć Twoją prywatność. Nie wybaczyłbym sobie tego  że Cię nie obroniłem. Chcę byś przy mnie czuła się bezpiecznie  żebyś wiedziała  że zawsze stanę w Twojej obronie. Dlatego ćwiczę coraz więcej i mocniej  abym gotów na ten moment.

rezerwowy dodano: 28 maja 2013

[2] A teraz spójrz na siebie. Jesteś piękna i na pewno podobasz się nie jednemu chłopakowi. Jeśli pomyślę, że któryś mógłby Ci zrobić krzywdę. W jakiś sposób naruszyć Twoją prywatność. Nie wybaczyłbym sobie tego, że Cię nie obroniłem. Chcę byś przy mnie czuła się bezpiecznie, żebyś wiedziała, że zawsze stanę w Twojej obronie. Dlatego ćwiczę coraz więcej i mocniej, abym gotów na ten moment.

I pewnie tego nie wiesz  ale gdybyś zadzwoniła do mnie nawet o czwartej nad ranem. Budząc mnie  powiedziała  że chcesz mnie zobaczyć właśnie w tej chwili  to bez namysłu wziąłbym auto  rower czy nawet ubrałbym się i przebiegł te jebane kilometry  które każdego dnia sprawiają  że z minuty na minutę tęsknie coraz mocniej.

rezerwowy dodano: 28 maja 2013

I pewnie tego nie wiesz, ale gdybyś zadzwoniła do mnie nawet o czwartej nad ranem. Budząc mnie, powiedziała, że chcesz mnie zobaczyć właśnie w tej chwili, to bez namysłu wziąłbym auto, rower czy nawet ubrałbym się i przebiegł te jebane kilometry, które każdego dnia sprawiają, że z minuty na minutę tęsknie coraz mocniej.

Pośród przeraźliwego krzyku i odgłosu skrytego płaczu. Wśród głuchego trzaskania drzwiami i chwilowej ciszy  zwiastującej najnowsze rodzaje tortur. Stajemy się coraz twardsi i oschli  jakbyśmy toczyli niekończącą się wojnę. W środku tego całego koszmaru stoją wszystkie moje wątpliwości. Obawiam się  że nikt nie jest w stanie mnie pokochać. Że już zawsze będę garbiła się zbyt często od mojego bagażu doświadczeń. Teraz jestem już poza tym. Wyszłam zwycięsko ze wszystkich śmiertelnych bitew  jednak wcale nie czuję się wygraną. Jedyną nagrodą  jaką otrzymałam to pakiet wspomnień  które zabijają wewnętrznie  niczym szepty wrogów. Mamo  wiem  że nigdy nie chciałaś złamać mi serca  ale Twoje łzy sprawiły  że rany na mojej psychice przemieniły się w głębokie blizny. Tato  nie czuj się winny za moje krzywdy  przeproś tylko mamusię za cały jej ból. Mam nadzieję  że nigdy nie dowiecie się jak często przeklinałam życie  które mi daliście i jak mocno zostałam przez nie dotknięta.   welcometorality

welcometoreality dodano: 26 maja 2013

Pośród przeraźliwego krzyku i odgłosu skrytego płaczu. Wśród głuchego trzaskania drzwiami i chwilowej ciszy, zwiastującej najnowsze rodzaje tortur. Stajemy się coraz twardsi i oschli, jakbyśmy toczyli niekończącą się wojnę. W środku tego całego koszmaru stoją wszystkie moje wątpliwości. Obawiam się, że nikt nie jest w stanie mnie pokochać. Że już zawsze będę garbiła się zbyt często od mojego bagażu doświadczeń. Teraz jestem już poza tym. Wyszłam zwycięsko ze wszystkich śmiertelnych bitew, jednak wcale nie czuję się wygraną. Jedyną nagrodą, jaką otrzymałam to pakiet wspomnień, które zabijają wewnętrznie, niczym szepty wrogów. Mamo, wiem, że nigdy nie chciałaś złamać mi serca, ale Twoje łzy sprawiły, że rany na mojej psychice przemieniły się w głębokie blizny. Tato, nie czuj się winny za moje krzywdy, przeproś tylko mamusię za cały jej ból. Mam nadzieję, że nigdy nie dowiecie się jak często przeklinałam życie, które mi daliście i jak mocno zostałam przez nie dotknięta. / welcometorality

Podzieliłaś mój świat na dwa etapy – ten  w którym jesteś obok mnie i ten  w którym oczekuje na moment  aż znowu będziesz obok mnie.

rezerwowy dodano: 26 maja 2013

Podzieliłaś mój świat na dwa etapy – ten, w którym jesteś obok mnie i ten, w którym oczekuje na moment, aż znowu będziesz obok mnie.

Biegłam przed siebie  a krople deszczu nieskazitelnie mieszały się z moimi łzami. Z każdym krokiem  kolejna cząstka serca zdawała się uderzać głośno o chodnik. Nie czułam się w tej chwili częścią człowieczeństwa  umarłam. Razem z nim. Wbiegłam do ciemnego pomieszczenia  oświetlonego jedynie łuną ponurego dnia. Leżał tam. Bezbronny  niesprawiedliwie potraktowany przez los  trzymający w dłoniach złamane serce  które wyrwało się z mojej piersi i spoczywało tam razem z nim  pogrążonym w śnie. Jednak zamiast swojego łóżka  miał pod plecami drewniany spód trumny. Wszystkie wspomnienia ożyły w mojej głowie  wariowałam. Spojrzałam na jego spokojną twarz... na oczy  z których zniknął radosny blask i usta  na których pozostało tyle niewypowiedzianych słów. Poczułam się taka mała  bez jego skrzydeł  które dotąd chroniły mnie przed całym bólem tego świata. W myślach przeklinałam za to Boga i wtedy usłyszałam szept   To tylko część tego  co dla Ciebie przygotowałem... Bądź silna.   welcometoreality

welcometoreality dodano: 25 maja 2013

Biegłam przed siebie, a krople deszczu nieskazitelnie mieszały się z moimi łzami. Z każdym krokiem, kolejna cząstka serca zdawała się uderzać głośno o chodnik. Nie czułam się w tej chwili częścią człowieczeństwa, umarłam. Razem z nim. Wbiegłam do ciemnego pomieszczenia, oświetlonego jedynie łuną ponurego dnia. Leżał tam. Bezbronny, niesprawiedliwie potraktowany przez los, trzymający w dłoniach złamane serce, które wyrwało się z mojej piersi i spoczywało tam razem z nim, pogrążonym w śnie. Jednak zamiast swojego łóżka, miał pod plecami drewniany spód trumny. Wszystkie wspomnienia ożyły w mojej głowie, wariowałam. Spojrzałam na jego spokojną twarz... na oczy, z których zniknął radosny blask i usta, na których pozostało tyle niewypowiedzianych słów. Poczułam się taka mała, bez jego skrzydeł, które dotąd chroniły mnie przed całym bólem tego świata. W myślach przeklinałam za to Boga i wtedy usłyszałam szept - To tylko część tego, co dla Ciebie przygotowałem... Bądź silna. / welcometoreality

Śmiało  nie gryzę :  http:  ask.fm welcometoreality97

welcometoreality dodano: 25 maja 2013

Śmiało, nie gryzę :) http://ask.fm/welcometoreality97

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć