 |
"Jeśli mnie pytasz, co złego jest w miłości, to Ci powiem - boję się, że lada moment zostaniesz tą cząstką tlenu, bez której nie będę mógł oddychać."
~ Piotr Adamczyk
|
|
 |
"Człowiek naraża się na łzy, gdy raz pozwoli się oswoić.”
~ Antoine de Saint-Exupéry
|
|
 |
"Człowiek może znieść bardzo dużo, lecz popełnia błąd sądząc, że potrafi znieść wszystko."
~ Fiodor Dostojewski
|
|
 |
"Jestem z Tobą wszędzie, jeśli tylko myślisz o mnie."
~ Marek Hłasko
|
|
 |
Ciężko tak pozwolić komuś odejść, jednak w pewnym momencie uświadamiasz sobie że musisz. Zamykasz oczy i zatrzaskujesz drzwi. Czasami, kiedy boli zatrzymujesz dłoń na klamce chwilę dłużej mimo tego, że wiesz że nigdy nie powinny się już otwierać. Wiesz jak to jest mieć nadzieję że za tymi drzwiami ktoś jest? Trzyma klamkę lub opiera się o nie plecami dokładnie tak jak Ty. Wtedy najgorzej jest mieć równocześnie świadomość jak głupia jest ta nadzieja. Zimne drzwi niepamiętające nawet czułości która gościła w ich progach zanim stanęły. Podobnie jak mur który oddzielił jeden świat, jedną smutną historię dwojga już nie znających się ludzi./bekla
|
|
 |
Jestem Lea. Mam dwadzieścia lat. Nie jestem dziwką. Kiedyś byłam zakochana. Nie wszystkie fobie są jednak o miłości. Nie wszystkie lęki są o łzach. Do dzisiaj boję się alkoholików. Zrobiłam sobie tatuaż na lewym udzie. Od serca. Jestem Lea. Mam srebrne włosy.
- Kaja Kowalewska / Play listy, czyli nie wszystkie fobie są o miłości
|
|
 |
"Czasem musisz bardzo mocno zapakować swój ból i obwiązać go sznurkiem, jak paczkę. Po prostu po to, by móc dalej żyć. A więc zakładam gruby opatrunek na moje cierpienie jak na złamaną rękę.(...) Później, gdy minie trochę czasu, będę może mogła tego dotknąć tak, żeby nie sprawiało bólu."
|
|
 |
pustka, bezsilność, złość, gniew, ból, smutek... uczucia, które teraz przeważają w moim życiu. wszyscy popełniamy błędy, Ty też je popełniałeś, na każdym kroku, ale z miłości wybaczałam wszystkie. gdzie ja popełniłam błąd? co takiego zrobiłam, że wszystko się skończyło? Ty nie zrobiłeś nic. i właśnie to "nic" zadecydowało o tym co się stało. Nie umiem żyć, nie umiem oddychać, nie umiem patrzeć na ludzi tak jak wcześniej, nie umiem się śmiać, nie umiem nikogo pokochać. Umiem udawać. Kto pozwolił, żeby to się tak skończyło? Kto zadecydował za nas? Nie pozostało mi już nic, straciłam wszystko co miałam. Teraz tracę jeszcze siebie...
|
|
 |
może płakała, ponieważ zawaliło się jej życie? Pierwszy lub kolejny raz? Pewnie tak, ponieważ tak się płacze, gdy kogoś się bardzo kocha albo kocha, a kochać nie powinno. Z bezsilności się wtedy płacze. Bardziej niż ze smutku lub bólu.
|
|
 |
Nie zdawałam sobie sprawy, że strata tak bardzo boli. Że ciąży i nie pozwala normalnie żyć. Że gdy próbujesz wstać to momentalnie upadasz. Że coś ciągnie do dołu. Nie wiedziałam, że pustka może być tak przerażająca. Jak coś, czego nie ma, może tak bardzo ranić? [ yezoo ]
|
|
 |
nie chcę już więcej szans, wszystkie zmarnowaliśmy
|
|
 |
znienawidziłam ten świat, gdy odszedłeś
|
|
|
|