 |
jestem kotem. chyba jedyne co mnie od niego różni to to, że nie mam dziewięciu żyć.
|
|
 |
nic mnie tak nie frustruje jak czekanie. czekanie wiedząc, że mogłabym już coś robić, gdzieś być, że już mogłoby się coś dziać, a ja czekam. nic mnie tak nie irytuje jak czekanie, które nie przynosi efektów, czekanie na marne. straszliwie nie lubię być na tej słabej pozycji czekającego na coś, oczekującego, uzależnionego od miliona czynników zewnętrznych.
|
|
 |
a jedyne co muszę to kiedyś umrzeć. /slonbogiem
|
|
 |
a tak poza tym to zawsze jest coś co sprawia, że warto żyć.
|
|
 |
i światła szarego blask sączy się senny. O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny. / L.Staff
|
|
 |
Mimo 20 stopni jest mi cholernie zimno. Zapachy, smaki, kolory, niczym się od siebie nie różnią. Wszystko jest jakieś puste, bez wyrazu. Wśród tylu znajomych twarzy czuje się samotna.
|
|
 |
Piję herbatę nie czując jej ciepła, jem czekoladę i nie czuję jej smaku, oddycham, ale nie żyję.
|
|
 |
|
- Co byś zrobiła jakby Twoi rodzice przyłapali Cię na wciąganiu koki? - A co byś zrobił, gdybym powiedziała Ci, że wciągam razem z nimi ? / pd.
|
|
 |
może nic z tego nie wyjdzie, ale daj mi się poznać.
|
|
 |
Noc to inny wymiar. Kobiety w nocy są piękniejsze.
Bardziej pewne siebie, mocniej zmysłowe i seksowne.
Mężczyźni w nocy są mądrzejsi i (bardziej) męscy. Jedzenie smakuje w nocy zupełnie inaczej. Wszystkie smaki wędrują zmysłami dokładniej, ostrzej, głębiej. Samotne noce są bardziej samotne niż najsamotniejsze dni. Nocą filmy bardziej wzruszają, rozmowy bardziej się kleją, a sms'y najlepiej wyglądają. /fb
|
|
 |
a przyszłość? dziś jest jasna i prosta.
|
|
 |
|
kiedy śpię, miota mną jak szatan!
|
|
|
|