 |
Chcę tylko czuć że Cię mam przy sobie
|
|
 |
'Dlaczego nie wręczysz mi po prostu brzytwy i nie napuścisz do wanny wody?'
|
|
 |
'Zawsze mówiłam to, co naprawdę czuję.Że kocham,że jest moim mężczyzną,moim wymarzonym mężczyzną.Którego szukałam przez całe życie.'
|
|
 |
'Ja Cię kocham. Kocham Cię i to mnie zabija.'
|
|
 |
'Muszę tylko mieć sznasę-jedną,jedyną-żeby powiedzieć mu,że Go kocham,że należę do Niego, i że z nikim poza Nim nie chcę być.Już nigdy.'
|
|
 |
'Ludzie powinni wybaczać.Przecież na tym w końcu polega demokracja.Nie skazuje się ludzi bez procesu.Sprawiedliwośc wymaga,żeby mnie wysłuchał.Wiem,że schrzaniłam sprawę,ale przeciez błędy zdarzają się każdemu,co nie?A ja ze swojego wyciagnęłam nauczkę.'
|
|
 |
'Jeżeli ktoś się przyzwyczaił jeździć na co dzień rolls-royce'em,nie może być zadowolony,przesiadając się do mini.'
|
|
 |
'Zeszłej nocy nie spałam.Nawet nie zmrużyłam oka.Po prostu leżałam i patrzyłam,jak wskazówki zegara powoli przesuwały się do przodu.Nie muszę chyba mówić,że nie spałam z Jego powodu.A może raczej z powodu Jego braku przy mnie.Gdy tak leżałam,nie mogąc nawet się przytulić do poduszki czułam się po prostu jak wypatroszona.Zmiażdżona.Przepuszczona przez maszynkę.Jakby ktoś żywcem rozerwał mi serce na dwoje.'
|
|
 |
nie chciałeś mnie? więc trzymaj się z dala!
|
|
 |
W głowie mam tyle myśli, że nawet nie potrafię ich sobie poukładać. Na samym szczycie moich przemyśleń wisisz TY. Właśnie TY. Od dłuższego czasu zastanawiam się o co Ci chodzi. Masz jakieś huśtawki nastrojów. W poniedziałek mnie olewasz, we wtorek kochasz, w środę nienawidzisz, w czwartek przezywasz, w piątek mieszasz humory z całego tygodnia. Próbujesz zwrócić na siebie uwagę? Raczej co raz bardziej mnie tym do siebie zrażasz. Twoja sprawa. Ale to mnie boli. To ja cierpię i nie mogę zrozumieć co takiego Ci zrobiłam. Zakochałam się? Może o to chodzi? Może to wszystko moja wina? Nie wiem. Lecz mam wrażenie, że jeden dzień bez Ciebie jest jak rok bez deszczu. Usycham. To chyba jest już uzależnienie. Nałóg. CHOROBA PSYCHICZNA. Mam świadomość tego, że nigdy nie będzie tak jak dawniej. Ja Cię kocham; Ty mnie nie. Nie pokochasz mnie, a ja się nie zmienię moich uczuć. Błędne koło. Ale wiedz, że nie odpuszczę. Ja po prostu Cię KOCHAM...
|
|
 |
słodka i miła a pięścią by zabiła.
|
|
 |
Kocham ziemię, po której On stąpa; powietrze nad jego głową; wszystko, czego dotknie Jego ręka, każde jego słowo, każde spojrzenie, każdy postępek i Jego całego bez zastrzeżeń
|
|
|
|