głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika maybeex

Szczęscie..Czym ono jest tak naprawdę? Dla jednych to bogactwa  dla innych nowe auto  a dla mnie jesteś nim TY.

aniusia007 dodano: 5 listopada 2012

Szczęscie..Czym ono jest tak naprawdę? Dla jednych to bogactwa, dla innych nowe auto, a dla mnie jesteś nim TY.

Pozwól mi wprowadzić Cię do mojego świata  będę kierować tam każdym Twoim krokiem  nauczę się Twoich przebudzeń  wymyślę Twoje noce  będę przy Tobie. Pozacieram wszystkie wytyczone losy  zaszyję wszystkie rany. Kiedy będziesz wściekła  zwiążę Ci ręce na plecach  żebyś nie mogła wyrządzać zła  zbliżę moje usta do Twych warg  żeby zagłuszyć Twoje krzyki  i nigdy już nic nie będzie takie samo  a jeśli teraz jesteś sama  to odtąd będziemy sami we dwoje..

aniusia007 dodano: 5 listopada 2012

Pozwól mi wprowadzić Cię do mojego świata, będę kierować tam każdym Twoim krokiem, nauczę się Twoich przebudzeń, wymyślę Twoje noce, będę przy Tobie. Pozacieram wszystkie wytyczone losy, zaszyję wszystkie rany. Kiedy będziesz wściekła, zwiążę Ci ręce na plecach, żebyś nie mogła wyrządzać zła, zbliżę moje usta do Twych warg, żeby zagłuszyć Twoje krzyki, i nigdy już nic nie będzie takie samo, a jeśli teraz jesteś sama, to odtąd będziemy sami we dwoje..

Przytuliła się do niego i zasnęła. A on błądził opuszkami palców po jej twarzy  gładził jej włosy. Składał na jej powiekach delikatne pocałunki. Szeptał: 'jestem przy Tobie'

aniusia007 dodano: 5 listopada 2012

Przytuliła się do niego i zasnęła. A on błądził opuszkami palców po jej twarzy, gładził jej włosy. Składał na jej powiekach delikatne pocałunki. Szeptał: 'jestem przy Tobie'

Jest ileś minut po jedenastej zbliża się północ.Wiesz nadchodzi ten sześćdziesięcio sekundowy moment zawieszenia czasu moich myśli emocji pragnień łez   po prostu na minutę nie czuję nic gdy zaledwie chwila dzieli mnie od bolesnego dzisiaj a od nieznanego jutra.Ale właściwie ja je znam.Znam jak każdy następny dzień.Każde dwadzieścia cztery godziny są mi znane.Po prostu wiem że w ciągu każdej sekundy budującej minutę która składać będzie się na godzinę ja będę tęsknić i pieprzyć się z własnymi myślami.

aniusia007 dodano: 5 listopada 2012

Jest ileś minut po jedenastej,zbliża się północ.Wiesz,nadchodzi ten sześćdziesięcio sekundowy moment zawieszenia czasu,moich myśli,emocji,pragnień,łez - po prostu na minutę nie czuję nic,gdy zaledwie chwila dzieli mnie od bolesnego dzisiaj,a od nieznanego jutra.Ale właściwie ja je znam.Znam jak każdy następny dzień.Każde dwadzieścia cztery godziny są mi znane.Po prostu wiem,że w ciągu każdej sekundy budującej minutę,która składać będzie się na godzinę,ja będę tęsknić i pieprzyć się z własnymi myślami.

Nikt nie jest idealny. Dopóki się w nim nie zakochasz

aniusia007 dodano: 5 listopada 2012

Nikt nie jest idealny. Dopóki się w nim nie zakochasz

To  co daje nam odwagę   to  za co warto umierać   jest także naszą słabością

aniusia007 dodano: 5 listopada 2012

To, co daje nam odwagę - to, za co warto umierać - jest także naszą słabością

Od moich marzeń dzieli mnie jedna duża rzecz   RZECZYWISTOŚĆ

aniusia007 dodano: 5 listopada 2012

Od moich marzeń dzieli mnie jedna duża rzecz - RZECZYWISTOŚĆ

Powoli przyswajała sobie fakt  że już nigdy więcej go nie zobaczy  jego uśmiechu  oczu  tych śmiesznych a zarazem fajnych min  które zawsze robił. Przyswajała sobie  że on już nie napisze  że będzie musiała usnąć bez sms'a na dobranoc. To było dla niej trudne  ale tak musiało być. Wiedziała  że nie może zaufać mu po raz kolejny  nie chciała żeby znowu ją zranił

aniusia007 dodano: 5 listopada 2012

Powoli przyswajała sobie fakt, że już nigdy więcej go nie zobaczy, jego uśmiechu, oczu, tych śmiesznych a zarazem fajnych min, które zawsze robił. Przyswajała sobie, że on już nie napisze, że będzie musiała usnąć bez sms'a na dobranoc. To było dla niej trudne, ale tak musiało być. Wiedziała, że nie może zaufać mu po raz kolejny, nie chciała żeby znowu ją zranił

Ile razy marzyłaś o przystojnym chłopaku  który będzie jednocześnie fajny i lubiany? No  ale po chwili rzeczywistość wracała i dochodziłaś do wniosku  że taki chyba nie istnieje.

aniusia007 dodano: 10 października 2012

Ile razy marzyłaś o przystojnym chłopaku, który będzie jednocześnie fajny i lubiany? No, ale po chwili rzeczywistość wracała i dochodziłaś do wniosku, że taki chyba nie istnieje.

wchodziłeś w moje życie małymi kroczkami. pomiędzy moje zamiłowanie do pisania  i uwielbienie nocy. wplatałeś się w poranną kawę i wieczorny jogurt z jogobelli  którego nie cierpię. przewijałeś się między wersami słuchanej piosenki i słowami czytanymi. aż nagle okazało się  że jesteś wszędzie   w moich myślach  na moim ciele  gdy zostawał na nim Twój dotyk i w moim sercu   najmocniej.

aniusia007 dodano: 10 października 2012

wchodziłeś w moje życie małymi kroczkami. pomiędzy moje zamiłowanie do pisania, i uwielbienie nocy. wplatałeś się w poranną kawę i wieczorny jogurt z jogobelli, którego nie cierpię. przewijałeś się między wersami słuchanej piosenki i słowami czytanymi. aż nagle okazało się, że jesteś wszędzie - w moich myślach, na moim ciele, gdy zostawał na nim Twój dotyk i w moim sercu - najmocniej.

Życie to nie jest tylko stres  złość  źli ludzie. Są to także piękne chwile  miłość i przyjaźń  która mimo wszystko potrafi przetrwać.

aniusia007 dodano: 10 października 2012

Życie to nie jest tylko stres, złość, źli ludzie. Są to także piękne chwile, miłość i przyjaźń, która mimo wszystko potrafi przetrwać.

Pozwalasz mi odejść. W tak bezlitosny sposób odpychasz mnie od siebie nie próbując przy tym nic ratować. Myślisz  że to daje mi przyjemną radość z Twojego zachowania? Ty  człowieku nie widzisz nawet  jak niszczysz mnie tymi posunięciami. Starasz się odejść  zniknąć z mojego życia  a jednak wykorzystujesz każdą chwilę  aby dyktować mi warunki  na których mam żyć. Ja nie chcę tego. Wolę słuchać głosu własnego serca i podążać w jego rytmie  aniżeli przystać na Twoje warunki

aniusia007 dodano: 10 października 2012

Pozwalasz mi odejść. W tak bezlitosny sposób odpychasz mnie od siebie nie próbując przy tym nic ratować. Myślisz, że to daje mi przyjemną radość z Twojego zachowania? Ty, człowieku nie widzisz nawet, jak niszczysz mnie tymi posunięciami. Starasz się odejść, zniknąć z mojego życia, a jednak wykorzystujesz każdą chwilę, aby dyktować mi warunki, na których mam żyć. Ja nie chcę tego. Wolę słuchać głosu własnego serca i podążać w jego rytmie, aniżeli przystać na Twoje warunki

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć