 |
|
Witaj w XXI wieku, gdzie "na zawsze" trwa od kilku dni do kilku tygodni, gdzie "kocham" stało się zwykłym słowem rzucanym na wiatr, a "miłość" to pisanie na gg i zmienienie statusu związku na facebook'u. Gdzie skąpo ubrane nastolatki puszczają się na lewo i prawo myśląc, że są dorosłe, gdzie młodzież nie wyobraża sobie imprezy bez alkoholu./?
|
|
 |
|
żyjesz wśród ludzi , którzy ciągle patrzą ci na ręce . czekają na chwilę , w której się potkniesz . zamiast podać ci pomocną dłoń , pogrążą cię swoimi obelgami w bagnie życia jeszcze bardziej . wezmą do ręki nóż , najlepiej z haczykiem na końcu , rozgrzeją go do czerwoności i zadają śmiertelny cios prosto w klatkę piersiową . z uśmiechem będą patrzeć na twoją powolną śmierć . na koniec spluną ci prosto w twarz , żeby zrozumiał , co ile tak naprawdę znaczysz w ich oczach .//pierdolsiechuju.x33
|
|
 |
|
po obejrzeniu kolejnej romantycznej komedii podczas której opróżniła połowę słoika nutelli płacząc przy wyznaniach miłości głównych bohaterów , włożyła słuchawki w uszy wsłuchując się w dołującą piosenkę i idąc za pobliski market usiadła na krawężniku , na którym spędzali razem mnóstwo czasu . przypomniała sobie te ostatnie wspólne chwile . jego szarmancki uśmiech kiedy zakładał jej na palec obrączkę ze źdźbła trawy obiecując , że nigdy jej nie skrzywdzi . zamykając oczy w podświadomości poczuła jego oddech na swoich wargach . skapująca łza zadała ból przeszywający po raz kolejny jej kruche serce . wracając do domu ujrzała go idącego z naprzeciwka . - co Ty tu .. robisz ? - tylko tyle była wstanie wyjąkać na jego widok . - to samo co Ty . - odparł odgarniając jej niesforny kosmyk włosów za ramię . - tęsknię/pierdolsiechuju.x33
|
|
 |
|
- Popatrz na swoje ręce! I pomyśl co zrobisz kiedy za 10 lat Twoje dzieci spytają Cie skąd te blizny! A wtedy ze łzami w oczach im powiesz.. No właśnie co im powiesz? - Zapytała moja przyjaciółka -Powiem im że kiedyś moje życie się posypało, a to są tego skutki - odpowiedziałam
|
|
 |
|
Siedziała na ławce w parku, w uszach słuchawki, w rękach najlepsze na smutek Kinder Bueno. Lubiła to miejsce. To zawsze tam się z nim spotykała. Teraz marzyla tylko o tym, żeby odejść. Dać spokój. Przy życiu przytrzymywała ją tylko nadzieja, która jej zdaniem już odeszła... Sięgnęła do torebki, wyjęła żyletkę. Przyłożyła do ręki, zrobiła dwa cięcia. Precyzyjne, idealne. Chciała jeszcze raz, ale własnie wtedy czyjaś ciepła dłoń zatrzymała jej ostre ruchy. Odwróciła się. Zobaczyła ukochaną twarz. Jego zawsze wesołe oczy, nagle stały się smutne, pełne przerażenia i grozy. Usiadł obok niej i mocno przytulił. Poczuła, że krwawiąca ręka, zaczyna ją boleć. To znak, że emocje, które trzymała zamknięte na kłódkę w swoim sercu zaczęły jej być obojętne. Chciała usłyszeć, że jest mu potrzebna, że nie potrafi bez niej oddychać. I właśnie wtedy, jakby czytał jej w myślach obiecał, że nigdy jej nie opuści
|
|
 |
|
Wiem, że muzyka jest dobra na wszystko. Ale dźwięki lecące z płyty, telefonu czy radia nie przytulą Cię ani nie powiedzą, że Cię kochają
|
|
 |
|
- No dobra. Udajmy, że Cię nie kocham, że nie potrzebuję, że nie tęsknie i że nie płaczę.
Bo tak będzie lepiej. Uzależnienia są złe, a Ty mnie uzależniasz.
- No spoko. Skoro tak wolisz..
W tym momencie pękło jej serce.
Tak bardzo chciała, żeby zaprzeczył.
|
|
 |
|
owijam cię wokół każdej myśli, jesteś w każdym mym śnie, tak po prostu znów grając główną rolę, jakby podstawę życia.
|
|
 |
|
a Jego opis na gadu: ' kurwa, właśnie wymyka mi się przez palce najważniejsza część mojego życia ' , sprawia , że w moich oczach pojawiają się łzy, a frustracja zabija.
|
|
 |
|
odnoszę wrażenie, że szczęście przyjaciół, jest czymś sto razy ważniejszym, niż szczęście tylko i wyłącznie nasze, a przynajmniej tak jest w moim przypadku. to samo tyczy się problemów bliskich ci osób - widząc, jak się z tym męczą, jak to przeżywają, rozrywa ci serce, i chcesz im w jakikolwiek sposób pomóc. bardzo lubię obserwować ludzi, widzieć ich wszystkie gesty, ruchy, mimikę, emocje wypisane na twarzy i przede wszystkim - w oczach. wystarczy spojrzeć na przyjaciela uśmiech i błysk w oczach; od razu wypełnia cię szczęście, jak za pomocą czarodziejskiej różdżki.
|
|
 |
|
rozmawiałam dzisiaj ze słońcem , obiecało mi zastąpić Ciebie . budzić mnie co rano swoim ciepłem . dawać chęć wstania z łóżka . uśmiechać się do mnie mino szarości świata . dziś schowało się za chmurami . zawiodłam się po raz pięćdziesiąty któryś .
|
|
 |
|
Chcę ci powiedzieć, że jesteś chyba jedyną osobą, która kiedykolwiek aż w takim stopniu mi zaimponowała. Że czasami zupełnie cię nie rozumiem i właśnie to budzi we mnie ciekawość świata. Że tak cholernie, przeogromnie mi na tobie zależy, nie spierdol tego
|
|
|
|